Aktywne Wpisy
mefju1 +1102
Drodzy wykopowicze.
W dniu 29.07.2024 w godzinach wieczornych (około 22) w moim mieście Sierpc (09-200) doszło do MORDERSTWA. Człowiek chory psychicznie (~39 lat) zadźgał mojego wujka zadając mu ponad 20 ran kłutych nożem. Sprawca był leczony psychiatrycznie, przebywał w ośrodku zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym w Gostyninie. Ostatnio po wyjściu ze szpitala zaatakował nawet swojego ojca nożem, który mimo namowy komendanta o złożeniu pozwu o ubezwłasnowolnienie nie złożył od razu. Stanowił on zagrożenie dla
W dniu 29.07.2024 w godzinach wieczornych (około 22) w moim mieście Sierpc (09-200) doszło do MORDERSTWA. Człowiek chory psychicznie (~39 lat) zadźgał mojego wujka zadając mu ponad 20 ran kłutych nożem. Sprawca był leczony psychiatrycznie, przebywał w ośrodku zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym w Gostyninie. Ostatnio po wyjściu ze szpitala zaatakował nawet swojego ojca nożem, który mimo namowy komendanta o złożeniu pozwu o ubezwłasnowolnienie nie złożył od razu. Stanowił on zagrożenie dla
placebo_ +282
całą inbę o rzekome transkobiety mogę podsumować jednym obrazkiem. dla niektórych krótkie włosy to już równa się chłop XDD #paryz2024
Kupmy duże łóżko, mówiła różowa, będziesz miał dużo miejsca do spania.
Takiego wała, powiedziały psy.
No ale słowo ciałem się stało, nowe łóżko z IKEI zmontowane (po drodze tylko 4 kryzysy w związku, 5 kryzysów egzystencjalnych i chęć jebnięcia częściami i wyjechania w Bieszczady). Materac z gatunku tych porządniejszych, okazało się, że antypsowy – Tośka jeszcze wskakuje z racji długich łap, Laki już ma łapy za krótkie, musimy mu skombinować jakąś pufę czy coś w ten deseń do pomocy.
Długo nie pisałem na tagu, bo i nic ciekawego się nie działo, a i zdalny etat swoje w kość daje (dobre memy o Januszach do podrzucenia szefowi mile widziane). Tośka niestety za bardzo swojego zachowania nie zmienia (czyli na widok różowej pies się mało ze szczęścia nie posika, na mój widok czym prędzej się oddali ( ͡º ͜ʖ͡º)). Poza tym jak na swoje lata i stan zdrowia to trzyma się dobrze, żadnych problemów z nią nie mamy, co najwyżej ostatnio kot uznał, że świetną rozrywką jest gonienie psa, na szczęście i pies, i kot żyją (jeszcze).
U weterynarza przy okazji szczepienia udało się w końcu Tośkę porządnie zważyć – 12 kg (w momencie wzięcia ze schroniska ledwie 9,5 kg), więcej miłości nam (i psu) nie trzeba, więc będziemy utrzymywać tę wagę (co w sumie nie jest trudne mimo prawie zerowej aktywności samej Tośki).
Sam pies był lekko oburzony, gdy stare łóżko na jeden dzień było zmontowane i trzeba było leżeć w klatce, na nowym materacu zameldowała się jako pierwsza. Jeszcze muszę poważnie przemyśleć, gdzie ja znajdę dla siebie miejsce do spania. ( ͡º ͜ʖ͡º)
A, no i sama Tośka ewidentnie nam siwieje (punktowo, no ale upodobniła się do dalmatyńczyka w ostatnich tygodniach).
@not_me: Zależy jakiego masz psa i wysoki narożnik / łóżko. U nas się sprawdza, u innych nie musi :)
@smokingcat: Dziwne to trochę że spanie z psem kojarzy Ci się od
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@smokingcat: dzięki, wszystko sama projektuję i robię (ʘ‿ʘ)
@Fenrirr: Skąd ja to znam.( ͡° ͜ʖ ͡°)