Wpis z mikrobloga

  • 60
Ogólnie to ten. Jak żyje przez 34 lata tak #!$%@? nie pamiętam żeby błyskanie się podczas burzy wyglądało tak jakby ktoś w klubie stroboskop włączył ( ͡° ʖ̯ ͡°) Co za #!$%@? akcja. Ja rozumiem żeby się błysnęło jak zawsze, raz na minutkę np. Ale #!$%@? nie 60 razy w ciągu minuty. Chociaż w mieście w bloku na Dąbrowie to #!$%@? ogólnie. Nawet prądu nie zabrali. Jednak z internetem w pleju się pożegnałem na godzinkę. Jutro to aż strach wiadomości czytać.
Burza w Łodzi? Nic nie szkodzi! #!$%@? yellow łódźmarin. Ahoj pozostałe osiedla! Uważajcie na siebie!
#lodz #burza
  • 13
  • Odpowiedz
@chrusto ja takie coś pamiętam- było w Katowicach jakieś 20 lat temu. W sumie to o ile nie mylę burz to było to wtedy kiedy przeszła trąba powietrzna nad Muchowcem w Katowicach. Do tej pory widać którędy przeszła.
  • Odpowiedz
@chrusto: dokładnie tak wyglądało na kaszubach w 2017 - bezustanny stroboskop. I jeden przeciągły hurgot zamiast pojedynczych gromów.

Od kwadransa miga na południu. Miało być nad ranem coś, ale za szybko zaiwania jak na mój gust, pewnie dojdzie za godzinę do dwóch.
  • Odpowiedz
@krystal_Tri_tapik: to było chyba ze dwa tygodnie przed tamtą niszczycielską burzą, ale faktycznie coś pięknego i takie mogłyby być częściej. () Za to w zeszłym roku trafiła mi się jeszcze jakaś mała odizolowana komórka, która stała prawie w miejscu z dziesięć kilometrów dalej i tam nawet nie był jeden przeciągnięty hurgot z nakładających się grzmotów jak w tym 2017, a dosłownie jeden ciągły
  • Odpowiedz
@chrusto Bałuty Doły zgłaszam się. Jechałem na chatę z centrum jak była najgorsza pora. Drzewa #!$%@? na drogi i auta (na Brackiej cała ulica zablokowana), Wojska Polskiego płynęła rzeka, no i prądu nie ma do teraz (a słyszę za oknem, że idzie "druga fala")
  • Odpowiedz
@chrusto: Ja pamiętam takich kilka, po jednej nie było prądu przez 2 tygodnie. Błyskało i grzmiało praktycznie non stop przez kilka godzin. Powaliło mnóstwo drzew i naprawa trwała kilka tygodni. Potem w wielu miejscach zamieniono linie naziemne na połączenia kablowe.
  • Odpowiedz
@krystal_Tri_tapik: Tu na Warmii chyba też wtedy była ta burza, tyle że bez dźwięku. Zajebiście dziwne to było. Ogromna, niezliczoną ilość błysków i zero grzmotu. Jak sobie pomyślałem, że to wszystko miałoby iść na ziemię to by na drodze tej burzy nic nie zostało. Nigdy wcześniej ani później już takiej nie widziałem. Niebo pamiętam, że wyglądało na takie zielone jak butelka Heinekena.
  • Odpowiedz
Ogólnie to ten. Jak żyje przez 34 lata tak #!$%@? nie pamiętam żeby błyskanie się podczas burzy wyglądało tak jakby ktoś w klubie stroboskop włączył ( ͡° ʖ̯ ͡°) Co za #!$%@? akcja. Ja rozumiem żeby się błysnęło jak zawsze, raz na minutkę np. Ale #!$%@? nie 60 razy w ciągu minuty.

@chrusto: więcej CO2, klimat wytrzyma!


@rozdartapyta: @chrusto: w 2006 albo
  • Odpowiedz