Aktywne Wpisy
pastarri +80
Brakuje mi pracy z biura.
Pracuję z zdalnie domu już od ponad trzech lat. Zespoły albo zagramanicą, albo co najwyżej w Polsce, ale w innym mieście. Brakuje mi tego, żeby wyjść z domu czasem, popitolić se głupotki w trakcie roboty przy kawie czy coś. Lepiej się z ludźmi współpracuje po tym, jak już ich się pozna twarzą w twarz, łatwiej ruszyć dupę, żeby załatwić coś po pracy jak już się jest w
Pracuję z zdalnie domu już od ponad trzech lat. Zespoły albo zagramanicą, albo co najwyżej w Polsce, ale w innym mieście. Brakuje mi tego, żeby wyjść z domu czasem, popitolić se głupotki w trakcie roboty przy kawie czy coś. Lepiej się z ludźmi współpracuje po tym, jak już ich się pozna twarzą w twarz, łatwiej ruszyć dupę, żeby załatwić coś po pracy jak już się jest w
ptr55 +3
Co sądzicie o zangielszczaniu swoich imion w rozmowie z ludźmi spoza Polski?
Ktoś nazywa się Paweł, a mówi "I'm Paul".
"My name is Marcin. You can call me Martin".
Mi to się wydaje trochę cringe i jakby ktoś się próbował wyzbyć swojej polskości. Chyba się nie spotkałem, żeby ktoś zza granicy tak robił, a z kilkoma narodami już pracowałem w #korposwiat, albo po prostu rozmawiałem podczas wycieczek. Co innego zdrabnianie, albo
Ktoś nazywa się Paweł, a mówi "I'm Paul".
"My name is Marcin. You can call me Martin".
Mi to się wydaje trochę cringe i jakby ktoś się próbował wyzbyć swojej polskości. Chyba się nie spotkałem, żeby ktoś zza granicy tak robił, a z kilkoma narodami już pracowałem w #korposwiat, albo po prostu rozmawiałem podczas wycieczek. Co innego zdrabnianie, albo
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Podsumowując najtańsze dobre okulary z dodatkową korekcją astygmatyzmu i i antyrefleksem kupiłem w Polsce za 110 zł, takie wypasione czyli markowe oprawki i i filtr w rodzaju blue bloker (różne firmy używają różnych nazw), za szkła w promocji 190 zł. A oprawki markowe 150 - 300 zł.
Wpis dodałem abyście mieli świadomość, że te astronomiczne ceny w salonach optycznych nie korelują w żaden sposób z odpowiednio wyższą jakością. I najlepsze okulary można mieć za 500 zł. a nie na 2000 zł.
#cebuladeals #okulary
Ale ty podsles przyklad najgorszej sieciowki na rynku.. zaraz za Marchewka to najgorsza i najmniej profesjonalna siec salonow jaka jest.
Visionexpress bije na glowe inne sieciowki.
Rayban ma podobne ceny wszedzie - to juz nie status luksusu ;)
Dobre szkla nie rysuja sie, nie paruja, maja ochrone uv. W dobrych szklach jest inna przejrzystosc.
Nie da sie zrobic dobrego i taniego szkla. Material kosztuje. Know how kosztuje.
No nie da sie Panie ;)
Ile bym nie zapłacił zawsze się rysują, z tego powodu zacząłem szukać alternatyw wolę na luziku wymienić sobie co pół roku/rok niż chodzić w dobrych porysowanych.
wszystkie szkła nie parują, ale po kilku, jak jesteś mniej aktywny kilkunastu miesiącach zaczynają, bo powłoka się ściera..
Trudno mi to ocenić ja nie zauważam różnicy. A właściwie to zauważam w
Dwie pary sa ogolnie ok.
Pytanie jaki progres? Na poczatek nie potrzeba ci wersji najlepszej. A nawet uwazam, ze wystarczylby ci relaks ( soczewka ze wsparciem akomodacji na codzien)
Wszystno zalezy jaka masz addycje do czytania.
Do wartosci +1.25 dodatku szedlbym we wsparcie akomodacji, tansze niz progres.
Powyzej +1.25 dodatku w jakis poczatkujacy progres. A panie z obslugi chcialy pewnie naciagnac i dac gorna polke ;/
Kazde pocienienie szkla wprowadza aberracje i znieksztalcenia na peryferiach. Ale panie z obslugi powinny wiedziec kiedy warto a kiedy nie warto oferowac pocieniania. Trafiles na #!$%@? obsluge to i jestes niezadowolony ze szkiel. Zostales naciagniety na drogie szkla ktorych nie potrzebowales.
Sfera i cylinder wieksze niz standardowo, addycja +1.25
Dlatego wlasnie progres tyle naliczyli. Dostales sporo pocienienia zapewne, i jakas najlepsza konstrukcje.
Na niedowidzenie operacja nic nie da - to problrm kory wzrokowej a nie wady wzroku ;)