Wpis z mikrobloga

Nie ma w języku ludzi, elfów i entów słów, by wystarczająco dobrze opisać jak bardzo nie znoszę Anglików na turniejach piłkarskich.

- od dawna toporny futbol, nudzący kibica
- kibicowskie bydło
- zawsze przed każdym turniejem napinka jakby ich drużyna była złożona z samych Maradonów, a tam tylko pożal się boże Sterlingi i inne #!$%@? muje
- ostatnio mają banalne drabinki turniejowe i na tym budują te swoje "legendarne" występy. Aż w końcu trafiają na jakąś topową drużynę i JAKIMŚ DZIWNYM TRAFEM nie istnieją na boisku
- a na tym turnieju jeszcze załatwili sobie praktycznie wszystkie mecze u siebie, a inni musieli latać po całej Europie.

Żeby kibicować Angolom, to muszą oni grać przeciwko Ruskim. W każdym innym przypadku niech spadają na drzewo z tym swoim futbolem na wrzutki.

#mecz
  • 2