Wpis z mikrobloga

Jak już jesteśmy przy odgrzewanych kotletach, to chciałbym przypomnieć, że... a za Tuska to policja strzelała do ludzi na marszu. Dzisiaj przynajmniej można jechać w listopadzie na imprezę i jest dobry klimat, racę się palą, pieśni są ciekawe jak np. a na drzewach zamiast liści, no i ogólnie jest efektownie, widowiskowo, patriotycznie i wystrzałowo - za Tuska w sumie też było wystrzałowo, no ale strzelanie do ludzi to już trochę za mocne atrakcje jak dla mnie. Dzisiaj jest lepiej, bo można sobie do Warszawy przyjechać, wziąć udział w marszu i człowiek się czuje bezpiecznie, nie to, co kiedyś, gdy strzelano i bito uczestników i jeszcze niemiecka antifa przyjeżdżała, bo za Tuska wszystko było niemieckie.

#tusk #przemyslenia #policja
  • 12
  • Odpowiedz
@rmweb: "Donald matole twój rząd obalą kibole". I co z tego wyszło? Rządy chłopskiego rozumu i patriotyzmu na pokaz + micha i kasiora dla patologii. No ale nar0dowi kib0le żyją jak pączki w maśle, a kogo tam obchodzi jakas inflacja czy inna polityka zagraniczna. Ważne że lewactwo boli dupa.

No i ciekawe czemu w całej Europie środowiska narodowe i nacjonalistyczne to tak na prawde ruska piąta kolumna. Nie wiem, ale sie
  • Odpowiedz
@troglodyta_erudyta: Jesteś też zamordystą z innego powodu, a to z takiego, że stosujesz odpowiedzialność zbiorową wobec osób, które przyjechały z flagami, żeby sobie spokojnie przejść przez miasto w tłumie i poczuć ten mistyczny klimat jedności nadowej. Twoje słownictwo jest zresztą dehumanizujące i nie słusznie wszystkich nazywasz nacjonalistami, choć nieco innego słowa użyłeś.
  • Odpowiedz
które nie ma nic wspólnego z jednością narodową.


@troglodyta_erudyta: Ma dużo wspólnego, bo z punktu widzenia fenomenologii, udział w tym marszy wywołuje mistyczne doznanie jedności z ludźmi. A to, że według ciebie nie wywołuje to tylko twoja subiektywna opinia. Poza tym gadasz jak jakiś boomer.
  • Odpowiedz