Wpis z mikrobloga

@JanuszSraczek: w sumie zostało to kiedyś udowodnione w badaniach (przeczytałem o tym w jakiejś książce), że statystycznie wyborcy opowiadający się za strona liberalna mają przeciętnie większe IQ od tych konserwatywnych.
Nie są to natomiast jakieś zauważalne duże różnice xD.
  • Odpowiedz
@szyderczy_szczur: za wcześnie wrócił, czy nie? Jak dla mnie, z jednej strony, efekt świeżości szybko minie. Jednak, będzie musiał robić dobrze watażkom co to porośli pod jego nieobecność, albo iść z nimi na wojnę. Tak, czy inaczej najpierw musi oczyścić sytuację w PO, później robić opozycję w tym cyrku. Ostatecznie może się udać, ale to oczekiwanie zwolenników Tuska, że jego powrót cokolwiek zmieni, jest przedwczesne. W skrajnym wypadku, jestem sobie w
  • Odpowiedz
tylko to masz do powiedzenia? Może rzetelnie podyskutujemy? To nie żaden wielki zarzut powiedzieć, że PO to stronnictwo niemieckie a PIS amerykańskie. W międzywojennej Francji też było stronnictwo stronnictwo niemieckie, a francuskie służby specjalne, które rządzą tym państwem mądrze je wykorzystały podczas wojny montując z tamtych polityków państwo Vichy utrzymując resztki autonomii i chroniąc kraj od wojennej pożogi a potem jak wojna się skończyła państwo Vichy zostało #!$%@? do kosza i jeszcze
  • Odpowiedz
@BobMarlej: nie chwaląc poprzedniej ani następnej władzy PIS to skorumpowana i skompromitowana swołocz siedząca ma smyczy Waszyngtonu politycznie, dla tego np. nie pozwalają sobie nawet pomyśleć o rozwoju kontaktów gospodarczych z Chinami i wielu innych rzeczy im nie wolno a ekonomicznie siedzą w koeszeni Niemców co niestety nie da sie szybko zmienić. Jakbyś się bez emocji zastanowił to kościół traci wpływy za pisu, który jest do bólu antykatolicką partią
  • Odpowiedz
@mastalegasta

i dlatego glosuje ustawe przeciw zydom?


Przecież to zagranie pod publiczkę, bo doskonale zdają sobie sprawę, że ich elektorat by im tego nie wybaczył. Dogadają się w inny sposób, a ich debilni wyborcy nawet się nie połapią. Win-win.
  • Odpowiedz
@mastalegasta No tak, na świecie nic nie załatwia się pod stołem, a wszystko, absolutnie wszystko, co mówią media jest prawdą. W końcu wszystko inne to spiseg i szurstwo.

Tymczasem wyciek z Wikileaks:

"– Prawo będzie przyjęte. Decyzja już zapadła. Nikt wpływowy w polskiej polityce nie będzie tego kwestionował. To jedynie kwestia czasu – miał powiedzieć Jarosław Kaczyński na tajnym spotkaniu z ówczesnym ambasadorem USA w Polsce Victorem Ashem."

xDD
  • Odpowiedz