Wpis z mikrobloga

@potezny_papiesz: trzy lata temu miałam tu konto a nawet półtora konta, bo jedno wspólne z byłym. Przez trochę ponad rok najpierw wspólnie a później już sama spotkałam się z kilkoma osobami w realu. Część z nich zmaterializowała się od nicków do wspólnych przeżyć właśnie z taguzawszespoko. Dwie znajomości z tamtego czasu trwają i mają się dobrze. Odpowiada mi taka droga poznawania ludzi, szczególnie, że początkowa anonimowość skraca później dystans.

@potezny_papiesz: Teraz go już raczej mało śledzę, ale pamiętam, że nigdy nie było tu chamstwa i za kotarą wygłupów, znajdywali się naprawdę sensowni ludzie. Tęsknię za jedną różową z tagu, gdzie przenieśliśmy znajomość do świata, ale zniknęła później nagle a ja chcę to uszanować i nie szukać na siłę
@potezny_papiesz Mogłabym ją łatwo odnaleźć, ale wiem, że ona sama ma na mnie namiary i na mojego byłego. Zjawiła się w moim życiu i była bardzo intensywnie wnosząc bardzo wiele. Miałam poczucie, że ma jakąś misje, tylko nic nie mówi. :) Pierwszy kwas i inne wspólne doświadczenia, o których bym nawet wcześniej bym nie pomyślała...