Wpis z mikrobloga

stoję w kolejce w sklepie i jakieś gimby przede mną ognia chcą kupić a babeczka, żeby nie dać gimbom palić zawyża cenę zapalniczek i mówi, że zapsów nie ma. Ja stoję z tym browarem i mówię knapom "nie ma ognia i #!$%@?" XD knap coś tam burknął pod nosem, ja tak się spojrzałem "co powiedziałeś"? on powtórzył jakiś bluzg, co powiedział wcześniej, to mówię "a w czapę chcesz?". Jego mina bezcenna xD mam nadzieję, że starych nie naśle bo będzie przypał : / #cotegimbytojanawetnie
  • 13
@przemyslany_nick: skoro już historie z gimbami w roli głównej to ja też się podzielę #coolstory

stoję na balkonie i kulturalnie uczestniczę w meetingu #wykopsmokersclub, a tu gimbusy sobie robią trening parkour na garażach/pomieszczeniach gospodarczych przy moim bloku.

no to ja do nich hardkorowo (xD) "#!$%@?ć wam? #!$%@?ć stamtąd" i gimbusy uciekały tak szybko, że nawet nie spojrzeli w moim kierunku

potem tylko stanęli w oddali, gapili się na mnie i
@patrykk95: Gdybyś widział gimbusów skaczących po twojej salce prób, gdzie jest dużo sprzętu muzycznego, to też byś się #!$%@?ł. A co do biegania, przebiegłem półmaraton po 3 miesiącach treningu, możesz się takim osiągnięciem pochwalić? ;)
@Aydyn: Nie, nie jestem typem biegacza, i sam bym ich NA PEWNO nie dogonił, po prostu cieszę się że ludzie mają zajawkę inną niż ciągłe imprezowanie i dopóki nie ma strachu o jakieś istotne szkody, myślę że można przymknąć na nich oko.