Wpis z mikrobloga

@memento_mori: ja brałem pod uwagę, że zagra słabo ale np. z Anglią zagrał niezłe spotkanie. Może na treningach prezentował się dobrze? Pomijając to, naprawdę ciężko było przewidzieć, że akurat Krychowiak wyleci po dwóch głupich żółtych kartkach. To nie Góralski czy inny piłkarz z tendencją do odcinania prądu. Myślę, że nawet z nim jako hamulcowym mieliśmy szansę pokonać Słowację ale ta kartka była jak cios w ryj. Druga bramka po błędzie
  • Odpowiedz