Wpis z mikrobloga

#famemma Koledzy #!$%@? pomóżcie bo mam traumę, zacznę od tego, że jestem w 100% hetero ,ale stało się coś dziwnego niedawno… Parę dni temu przechadzałem się przez Złote Tarasy na szybkie zakupy i patrzę, idzie jakaś dupeczka, widziałem na początku ją tylko z tyłu. Myślę sobie fajna, długie czarne włosy, trochę wysoka, ale bardzo chuda, jak ania rubik coś w tym stylu, na dłoni widziałem złoty pierścionek, pomyślałem – zaręczona, ktoś sobie to rucha na wyłączność. Na szyi widziałem też biżuterię, pomyślałem, że lubi błyskotki jak każda kobietka, miała ze sobą torebkę LV jak to rasowa, typowa dupeczka z Warszawy. Szybszym krokiem idę za nią, czułem mocny zapach perfum i kosmetyków, w dłoni widziałem ,że trzyma karnet na solarium, pomyslałem oooo pewnie ma dupsko opalone. Tak się podjarałem oglądając te chude ciałko z tyłu, że złapałem ją za dupę i nagle usłyszałem męski głos wypowiadający słowa „PIK, PIK, HA HA HA” i patrzę ,a to malik montana. Powiedziałem niepewnie, jąkając się w tej absurdalnej sytuacji : „so-so-sory mordo, po-pomyliłem cię z jakąs dupą…” a on rzekł tylko „GE EM DWA EL” i odszedł. Dziwnie się czuję ,że zmacałem kolesia po dupie…
  • 2