Wpis z mikrobloga

Poszukuję zapachów nietypowych, niekoniecznie noszalnych (oczywiście gdyby dało się je nosić za dnia to nie byłoby to wadą) ale wyjątkowych. Może nawet określiłbym je jako ciekawostki perfumiarskie.
Mam na myśli zapachy takie jak
Maison Margiela By the Fireplace - zapach ogniska, ewentualnie tytułowego kominka
Olympic Orchids - Olympic Rainforest - Zapach mokrego lasu, świeżo zerwanej kory z dębu pokrytej mchem
Zoologist Hyrax - #!$%@? gównem i szczochem niemożebnie, zapach żula. No dobra może zły przykład xD

Wiecie o co mi chodzi. Nie muszą to być śmierdziele, w sumie to lepiej bez.

Oczywiście interesują mnie odlewki tych perfum ()

#perfumy #odlewki
  • 11
@sveq91: O, w końcu jakiś ciekawy wątek. Polecę Ci noszalne, bo nienoszalnych nie polecam :) Ale jak bardzo chcesz aż taką "oryginalność" to sprawdź Orto Parisi.

W każdym razie:

Kerosene - Follow - Świetny zapach kawy/kakao/karmelu/kadzidła. Bardzo ciemny gourmand.
Kerosene - Unknown Pleasures - Karmelkowo cytrusowy gourmand.
Kerosene - Unforsaken - Neroli w stylu gourmand. Kremowo, waniliowe lody z dodatkiem cytrusów. Mistrzowskie parametry.
Wszystkie 3 powyżej to dla mnie 10/10 w
@sveq91 że też jeszcze nikt nie napisał... Amouage Figment - zapach mokrej ziemi, pleśni, butwiejącego drewna, a to wszystko ujęte w nutach fougere. Dla mnie nienoszalny, chociaż po 2h od aplikacji przestaje być taki kontrowersyjny i na prawdę wtedy mi się podoba.