Wpis z mikrobloga

@n_____S: wczoraj wziąłem około 8.45. Od kumpli wiedziałem, że po około 12 godzinach przychodzi gorączka, zawroty głowy i utrzymuje się to przez 24-36 godzin. Profilaktycznie o 15 i 22 wziąłem paracetamol. Jakoś od 20 zacząłem sie czuć zamulony i osłabiony. Dziś rano, około 8 było już okej.
@n_____S: druga dawka 20 godzin temu i ręka płonie żywym ogniem, a poza tym nic szczególnego nie dostrzegam - szumi mi w uszach, może jakaś lekka ciężkość głowy? noc przespana w 100%, ale prewencyjnie co kilka godzin biorę Apap