Wpis z mikrobloga

taka rada

Chcecie wyjść z przegrywu albo chociaż spróbować?
Wyjdźcie z tych #!$%@? tagów #przegryw #depresja

To was tylko wpycha otchłań
Nie pamiętam jak to się nazywa (efekt potwierdzenia?) Wyjdźcie stamtąd to nie będziecie wszystkich niepowiedzenien usprawiedliwiać tymi #!$%@? tagami
  • 21
  • Odpowiedz
@pul_litra_wstydu: #!$%@? głupoty, wreszcie (od miesiąca) mam gdzie się wyżalić i napisać co czuję. Mimo, że duży procent tego tagu to trolle i normictwo, które ma chwilową chandrę, to i tak jest jednym z lepszych. Może to zależy od człowieka? Może nie brać wszystkiego na serio, jakieś "srakpille" czy inne ideologie, a po prostu pomagać radą, dzielić się wiedzą, przeżyciami, czy chociaż odpowiedzieć dobrym słowem. Pozdrawiam
  • Odpowiedz
@pul_litra_wstydu: Prawda jest to po części, ale jednak ten tag daję prawdziwym przegrywom okazję do wyżalenia się i do nawiązania kontaktu z kimkolwiek, wielu prawdziwych przegrywów nie ma przyjaciół, kolegów z którymi mogliby porozmawiać i którzy by ich zrozumieli, dlatego #przegryw traktują jako swoich jedynych przyjaciół.
  • Odpowiedz
@milkas98: Jestem po nowotworze, po ogromnych dawkach sterydów, jestem cały połamany, nie byłem w stanie wstać z łóżka, nawet iść samemu do łazienki. O bólu porównywanym do amputacji nie wspominam
Czy jest to dla Ciebie wystarczający poziom depresji?
  • Odpowiedz
@pul_litra_wstydu: nie, nie pozwalają. Ale są zalążkiem upośledzonego życia towarzyskiego, można tutaj znaleźć ludzi którzy cię zrozumieją, można się wyżalić. Może i jest to 5% użytkowników tego tagu ale dla tych 5% warto tutaj być.
  • Odpowiedz
@pul_litra_wstydu: moim celem życia jest już jedynie przeżycie. Codziennie wstaję tylko po to żeby położyć się za kilkanaście godzin spać, może w między czasie zapalić papierosa bo to jedyna, chwilowa przyjemność jaka spotyka mnie w ciągu dnia.
  • Odpowiedz