Aktywne Wpisy
Milo900 +220

Tja88 +205
Przydałoby się jakieś amatorskie śledztwo w temacie finansów Majtczaków. Jeśli latami żyje się na pewnym poziomie, posiada duży dom, mieszkania, samochody, to utrzymanie tego i wyżywienie się na danym poziomie, pochłania ogromne pieniądze. Oczywiście w chwili, gdy firma prosperuje, to wystarcza na wszystko i jeszcze odłożyć się udaje, ale, jak wiemy, Rigello przez ostatni rok nie miało dobrej prasy i mogę się założyć, że wielu kontrahentów i odbiorców detalicznych przerzuciło się na inną kawę.
Tymczasem doszedł koszt prawnika. Większość ludzi prawdopodobnie nie wie, jakie to są koszty, gdy mówimy o kimś takim jak Bartosz Tiutiunik (do 1000 zł/h), a przecież rok w Dubaju też do tanich atrakcji nie należy.
Jest więc całkiem prawdopodobne, że oszczędności im topnieją i stąd te pozwy.
Naturalnie nie jest mi ich żal, bo pomagali osobie poszukiwanej czerwoną notą Interpolu, więc dla mnie mogą żreć nawet psią karmę.
¯\(ツ)/¯
#
Tymczasem doszedł koszt prawnika. Większość ludzi prawdopodobnie nie wie, jakie to są koszty, gdy mówimy o kimś takim jak Bartosz Tiutiunik (do 1000 zł/h), a przecież rok w Dubaju też do tanich atrakcji nie należy.
Jest więc całkiem prawdopodobne, że oszczędności im topnieją i stąd te pozwy.
Naturalnie nie jest mi ich żal, bo pomagali osobie poszukiwanej czerwoną notą Interpolu, więc dla mnie mogą żreć nawet psią karmę.
¯\(ツ)/¯
#
źródło: ad502245-e299-430f-bdc0-906c3fdf4c7f
Pobierz





#motocykle #walia
źródło: comment_1623581295D4NBnhqmoJjprICH2usS4b.jpg
Pobierzźródło: comment_1623582845joIJgqxwHW3xMHulBVjsUU.jpg
Pobierz@kipowrot: wyjeżdżam późnym wieczorem albo w nocy, zajeżdżam późną nocą/wczesnym rankiem, kimono, dzień jeżdżenia, wieczorny grill, kimono, dzień jeżdżenia, powrót wieczorem (✌ ゚ ∀ ゚)☞
źródło: comment_1623596945i03kqukhynbpeajwkNQ8XJ.jpg
PobierzJa bym czuł, że marnuje czas na urlopie jadąc w busie.
Mam to samo jadąc autostradą. I nie potrzeba gupich kufrów, worków żeglarskich, siatek, pasków, przeciwdeszczowych strojów... Same zalety (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@kipowrot: a ja mam odwrotnie. marnuje czas i siły dojeżdżając na motocyklu ¯\_(ツ)_/¯ dla mnie dojazd w Alpy czy Pireneje to dwa dni tluczenia się obladowanym moto (robiłem to), busem jeden dzień - zyskuje dzień ekstra na śmiganie moto. do Walii też wielokrotnie jeździłem sobie na moto, 500km jednego dnia z czego po fajnych drogach może łącznie ze 200.