Wpis z mikrobloga

@kojos: Oczywiście, że zwykła izolacją. Normalnie ciasno poskręcaj i tyle, zaraz zlecą się fachowcy a'la elektroda z fetyszem BHP i będą pierodlić o złączkach, mufach, lutownicach i osłonkach termokurczliwych.
A tak w ogóle to powinieneś:
- robić to w kasku
- mieć rękawiczki
- podłączyć się do uziemienia
- dać minusa mojemu komentarzowi, w końcu to przecież chłopski rozum
@kojos: poskręcaj i tyle a jak chcesz dokładniej i bardziej odporne, bo będziesz np. kabel rozwijać i zwijać to zlutuj połączenia poszczególnych żył i na to rurki termokurczliwe lub taśma izolacyjna i wystarczy
@kojos: poucinać każdy przewód na innej odległości, naciągnąć koszulki z klejem, polutować przewody, zgrzac na tym koszulki i jeszcze jedna duża koszulka z klejem na całość (albo dwie na całość po koleji), jezeli podejdzie woda zacznie się korozja i spali się w tym miejscu
@kojos kosiarećka kabel wciagla? Mialem to samo. Najlepiej to polutowac i w termokurcz choc ja nie mialem takiej mozliwosci gdyz kable stare cyna nie chciala sie trzymac to poskrecalem zaizolowalem tasma i smigalo jeszcze przez chwile zanim kabel wyladowal na zlomie ze starosci