Wpis z mikrobloga

Mój Philips TT2040 dokonuje żywota. Bateria po paru minutach działania miga. Co prawda na tym miganiu idzie jeszcze nogi ogolić w miarę, ale czuję, że z każdym użyciem będzie gorzej.

Myślałem, że przez te 3 lata wymyślą coś fajnego, co nie kaleczy skóry (ten philips notorycznie obiema końcówkami mnie kaleczy, chociaż w sumie ta goląca to praktycznie zawsze, dlatego jej nie używam, a ta druga po prostu jak wjedzie w nagłe zgięcie albo delikatną skórę)... No to myślałem. Dupa.

Zrobili niby BG7030, ale z wyglądu to praktycznie się nie różni. Boję się, że jak kupię to będzie powtórka z rozrywki z obecną.
No i pewnie głośna tak jak poprzednik. Nie cierpię głośnych rzeczy.

Chcę mieć ogolone nogi/ręce/klatkę na zero, ale nie zero zero jak maszynką, bo mi wrastają włosy.
Ktoś z pobierdoloną skórą ma inne propozycje?
OneBlade jest OKROPNIE głośne. A pośladki podejrzewam zatnie.

Wacław mnie nie interesuje, tam leci maszynka. Niczego elektrycznego tam nie dam, bo wszystko mi skórę wciąga i szatkuje.

#golenie #teczowepaski #niebieskiepaski
źródło: comment_1623001621atZFmEJy9So3Ix0uO0G5vQ.jpg
  • 7