Aktywne Wpisy
Moseva +221
Szkoda mi chłopaków z Krakowa.
Kierowca zachowywał się głupio na trasie, przykro mi ze nikt ho wystarczająco nie wyedukowal o „bezpiecznej” szybkiej jeździe. Może był uzależniony od adrenaliny. Szkoda ze nikt w porę nim nie potrząsnął, nie zabrał prawka. Biedni są ci trzej pasażerowie, którzy zginęli razem z nim i ich rodziny, które cierpią.
Szkoda mi załogi Titana.
Byli odkrywcami, wizjonerami, może chora i niepotrzebna fantazja, ale nikt z nich nie zasługiwał
Kierowca zachowywał się głupio na trasie, przykro mi ze nikt ho wystarczająco nie wyedukowal o „bezpiecznej” szybkiej jeździe. Może był uzależniony od adrenaliny. Szkoda ze nikt w porę nim nie potrząsnął, nie zabrał prawka. Biedni są ci trzej pasażerowie, którzy zginęli razem z nim i ich rodziny, które cierpią.
Szkoda mi załogi Titana.
Byli odkrywcami, wizjonerami, może chora i niepotrzebna fantazja, ale nikt z nich nie zasługiwał
keppo +59
Czy osoby leworęczne, rudowlose lub posiadające zielone oczy są zboczeńcami, dewiantami, nie mieszczą się w normie?
Ostatnio na wykop pojawia się coraz więcej osób których lubię nazywać słownikowymi wojownikami.
W związku z tym mam chciałbym się dowiedzieć, jak wykopki widzą tą kwestię.
Czy rudzi, leworęczni lub osoby z zielonymi oczami są zboczeńcami, dewiantami?
Według ogólnych, cywilizowanych standardów - nie
Według Grzegorza Brauna - tak
Definicja dewianta:
Jest nim osoba z zaburzeniem psychicznym charakteryzującym się postępowaniem lub zachowaniem odbiegającym od przyjętych norm moralnych lub obyczajowych. Najczęściej dotyczy to zachowań w sferze seksualnej.
Kolor oczu to nie zaburzenie psychiczne. ¯_(ツ)_/¯
Niezależnie od tego jaką definicje słowa dewiant przyjmiemy to pojawia się tam pojęcie norma, które jest w tej definicji kluczowe i także powinno być zdefiniowane.
Czym jest norma?