Wpis z mikrobloga

Widziałem dziś w gorących wpis o tym jak to nieszczepiące się szury powinny płacić więcej bo ich leczenie może więcej kosztować.

Jak to jest że ludzie podświadomie rozumieją wyższość runowych mechanizmów, nawet w tej ochronie zdrowia, ale tak ciężko im jest doprowadzić ten proces myślowy do końca i zaakceptować naszą prawdę objawioną ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja jestem przekonany, że w sprywatyzowanej i rynkowej ochronie zdrowia, jeżeli dane szczepienie faktycznie będzie dla ubezpieczyciela tańsze niż leczenie choroby, to znajdzie to odzwierciedlenie w cenach.
Nie widzę w takim układzie dużej możliwości by wyszczepialność na jakieś poważniejsze (lub potencjalnie poważne) choroby była niska.

I to nie wykopek roztropek powinien decydować o tym kto poniesie dodatkowe koszty z powodu jakiej szczepionki, tylko rynek ( ͜͡ʖ ͡€)

#libertarianizm