@smutny_prencik nie wiem jak obecnie z porcjami Ale ja w peruwianie swojej przejesc nie mogłem A raczej sporo żre (⌒(oo)⌒) może ragu (co prawda w środku nie jest jakoś zajebiscie klimatycznie, ale w moim odczuciu najlepsze makarony w mieście) A romantyczny klimat można osiągnąć idąc wcześniej/albo po jedzeniu do ogrodu botanicznego naprzeciwko 10 zeta za wejście A teraz masa roślin powinna kwitnąć i ładnie wyglądać :)
@smutny_prencik: @Ogau: @prp1tw: też nie polecam Peruwiany po lockdownie, porcje malusieńkie i chyba przycinają na drinkach. Porównanie do czasów sprzed pandemii
Komentarz usunięty przez autora
Nafta to sto razy lepszy wybór.
@Lokif: jak ja byłem w zeszłym tygodniu to nawet dziewczyna swoją zjadła, a to się nie zdarza nigdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
43zł za danie, a tam pół woreczka ryżu, 5 frytek z batata, z 10 z ziemniaka i trochę niedosmażonego mięsa