[Ten_od_Hanki]

Ciekawostki ze Wschodu (242)

Ukraina
Płynnie Rosja wróciła z punktem ciężkości nacisku na Ukrainę, gdzie pojawiły się niepokojące prognostyki: Rosja odmawia przedłużenia misji obserwacyjnej OBWE na granicy ukraińsko-rosyjskiej o ponad 2 miesiące. Zwykle było to czteromiesięczne przedłużenie. Duże ryzyko, że misja zostanie zamknięta 31 lipca. Z kolei Leonid Krawczuk, przewodniczący ukraińskiej misji TCG powiedział, że Mińsk nie może już być platformą do negocjacji w sprawie Donbasu ze względu na sytuację wokół Białorusi, dlatego konieczne jest znalezienie nowego miejsca spotkań grupy kontaktowej.„Nie będziemy już latać na Białoruś, nawet nie będziemy w stanie się tam dostać". Ukraina zwróci się do wszystkich stron negocjacji z kwestią znalezienia nowego miejsca, przede wszystkim - do OBWE. "Sytuacja na Białorusi może negatywnie wpłynąć na procesy zachodzące na Ukrainie i w Donbasie. Będziemy teraz uważnie obserwować sytuację na granicy nie tylko z Federacją Rosyjską, ale także z Białorusią” - powiedział Krawczuk.
Źródło
Źródło

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba zauważa, że polityka otwartych drzwi Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego nie powinna przekształcić się w „politykę karmienia obietnicami”. Kuleba wyraził wdzięczność partnerom Ukrainy z NATO za stałe potwierdzanie polityki „otwartych drzwi” w oparciu o decyzję szczytu w Bukareszcie w 2008 r. „Ale od tamtej pory minęło 13 lat i nie dokonano żadnego kroku w kierunku realizacji tej decyzji. A kiedy zarzuca się nam na Ukrainie, że niektóre z naszych reform są zbyt powolne, to co możemy powiedzieć o przyjęciu i realizacji decyzji Sojuszu, który od 13 lat pokrywa kurz". Ukraińscy urzędnicy byli zaskoczeni po tym, jak dowiedzieli się, że delegacja tego kraju nie została zaproszona na zbliżający się szczyt NATO w związku z trwającą agresją rosyjską wymierzoną w Ukrainę, powiedział Dmytro Kuleba.
Źródło
Źródło

W razie zagrożenia Rosja może szybko zwiększyć zgrupowanie okrętów na Morzu Czarnym i Azowskim - zapewnił szef rosyjskiej służby granicznej Władimir Kuliszow. Zagrożenia dla Mostu Krymskiego, które płyną z Ukrainy, to przede wszystkim populizm, gdyż tego obiektu strzegą przedstawiciele rosyjskiej Straży Granicznej, Ministerstwa Obrony FR i Rosyjskiej Gwardii Narodowej. Dodał, że pracownicy Straży Granicznej uważnie obserwują sytuację w tym obszarze, oceniając zagrożenia związane z możliwością prowokacji i sabotażu w tym obszarze.
Źródło

Białoruś
Na dzień przed wizytą Łukaszenki w Soczi i spotkaniem z Putinem, do Mińska przyleciał rosyjski premier Michaił Miszustin. Premier spędzi dwa dni na Białorusi - 27 i 28 maja. W planach jest spotkanie z premierem Białorusi Romanem Gołowczenką oraz udział w posiedzeniu Rady Szefów Rządów WNP. Miszustin był na Białorusi w połowie kwietnia. Ta podróż jest drugą w tym roku. Jednak w cieniu tej wizyty przebiega inna: wiceminister obrony Rosji generał broni Junus-Bek Jewkurow przybył dzisiaj na Białoruś i ma kierować delegacją rosyjską, która bierze udział w rozpoznaniu terenów, na których odbędą się ćwiczenia Zachód-2021.
Źródło
Źródło

Sześciu członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (Wielka Brytania, Irlandia, Norwegia, USA, Francja, Estonia), a także Belgia i Niemcy wydało wspólne oświadczenie w związku z incydentem lotniczym Ryanair. Kraje potępiły przymusowe lądowanie samolotu w Mińsku oraz zatrzymanie Romana Pratasewicza i Zofii Sapegi. Kraje te nazwały ten incydent „jawnym atakiem na międzynarodowe lotnictwo cywilne i bezpieczeństwo europejskie oraz rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego”.Państwa-sygnatariusze wzywają Organizację Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego do zbadania incydentu, a także żądają uwolnienia zatrzymanych. Państwa, które podpisały oświadczenie, deklarują, że będą dążyć do tego, aby władze Białorusi zostały pociągnięte do odpowiedzialności za incydent.
Źródło

Demokratyczne siły Białorusi ogłosiły rozpoczęcie przygotowań do aktywnej fazy protestu w związku z „bezmyślnymi działaniami nielegalnego reżimu”. Podkreśla, że „reżim jak nigdy dotąd jest na skraju całkowitej izolacji”. „Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Japonia, Kanada i inne kraje już pracują i robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc nam, Białorusinom. A my, Białorusini, musimy zrobić wszystko, co możliwe, aby uwolnić więźniów politycznych, powstrzymać przemoc i przeprowadzić uczciwe wybory. Musimy działać - okno możliwości jest otwarte. Nie ma już na co czekać - terror należy raz na zawsze powstrzymać. Zaczynamy się przygotowywać do nowej aktywnej fazy protestu ”- powiedzieli autorzy apelu. Dzień wcześniej w Wilnie odbyło się spotkanie demokratycznych sił Białorusi, na którym rozmawiano o presji międzynarodowej
Źródło

Litwa
Minister Gabriel Landsbergis, który przybył w czwartek na posiedzenie rady spraw zagranicznych Unii Europejskiej (UE) w Lizbonie, powiedział, że UE musi nałożyć nowe sankcje na białoruski reżim i stwierdził, że Aleksander Łukaszenka pomaga Władimirowi Putinowi w aneksji kraju. „Wiemy, co się dzieje na Białorusi. Łukaszenka gra z Putinem i pomaga Putinowi w aneksji kraju. Musimy też wysłać do Rosji sygnały, że aneksja nie będzie łatwa - powiedział litewski minister spraw zagranicznych. "Nie uznajemy Łukaszenki za prawowitego prezydenta. Próbuje teraz zmienić konstytucję, aby ewentualnie stworzyć jedno państwo z Rosji i Białorusi (…) Jeśli nielegalny prezydent zjednoczy Białoruś z Rosją, to moim zdaniem jest to tożsame z kwestią Krymu, tylko o znacznie większym znaczeniu”. „Łukaszenka otwarcie grozi wysłaniem narkotyków i nielegalnych migrantów do naszego kraju. Terrorysta to ktoś, kto zachowuje się jak terrorysta lub zamierza się w ten sposób zachowywać. Europa musi być gotowa na dalszą eskalację, którą organizuje reżim w Mińsku”.
Źródło
Źródło

Łotwa
Rosyjscy urzędnicy wyrazili sprzeciw wobec decyzji Rady Miejskiej w Rydze o zmianie flagi Federacji Rosyjskiej na flagę Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego na billboardach Mistrzostw Świata w Hokeju. Dlatego pojawiają się głosy, aby wywieszać w ambasadzie Rosji na Łotwie flagę Łotewskiej SRR i nie kupować już szprotów produkowanych na Łotwie. Rosyjscy urzędnicy obwiniają Łotwę za rusofobię, dlatego Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, ostrzega, że Łotwa może znaleźć się na liście krajów nieprzyjaznych Rosji. Zacharowa powiedziała w środę, że działania kierownictwa Rygi to „rażący brak szacunku dla symboli państwa rosyjskiego, a te niegodne manipulacje są w pełni uwzględnione w jawnie rusofobicznej polityce elity rządzącej na Łotwie. Wygląda na to, że nasi łotewscy sąsiedzi dokładają wszelkich starań, aby znaleźć się w szeregach nieprzyjaznych dla Rosji krajów. Jeśli to świadomy wybór strony łotewskiej, to wyciągniemy z tego wnioski”.
Źródło

Estonia
Tallinn nie podąży za Rygą i Wilnem i nie będzie wywieszał historycznej biało-czerwono-białej flagi - poinformowała rada miasta. Biało-czerwono-biała flaga jest używana przez członków opozycji jako symbol oporu wobec dyktatora Aleksandra Łukaszenki zamiast zielonej i czerwonej flagi narodowej. Rzecznik prasowy Kati Niin powiedziała w czwartek ERR News: „Nie, miasto Tallinn nie podniesie historycznej białoruskiej flagi, aby nie ingerować w politykę zagraniczną”. Warto rozpartywać tę decyzję także jako gest w kwestii najważniejszej teraz dla Estonii czyli ratyfikacji traktatu granicznego z Rosją.
Źródło

Polecam:
Wydarzenia ostatnich miesięcy i tygodni odsłaniają kontury przyszłego porządku międzynarodowego, którego ostateczny kształt może różnić się jeszcze w szczegółach, jednak generalne trendy pozostaną najprawdopodobniej bez zmian. Bez wielkiego entuzjazmu trzeba przyznać rację prognozom rosyjskich analityków, którzy od lat, tak jak np. Sergiej Karaganow głoszą, że obserwujemy obecnie rzeczywisty zmierzch Zachodu, polegający na zastąpieniu porządku opartego na gospodarczej i przede wszystkim wojskowej dominacji świata euroatlantyckiego modelem bardziej zrównoważonych, w którym inni gracze w dającej się przewidzieć perspektywie będą mieli więcej do powiedzenia. Bardzo ważna treść artykułu Marka Budzisza.
Polityka na Wschodzie stanie się coraz bardziej siłowa

Rosnąca popularność ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jest dowodem na to, że wybrał właściwą drogę, gdy zrezygnował z prób zadowolenia wszystkich grup, które głosowały na niego w 2019 roku. Prawdopodobnie będzie kontynuował swoją antyrosyjską retorykę i sankcje wobec krajowych wrogów. Komentarz Konstatntina Skorkina, rosyjskiego dziennikarza z Donbasu, dla moskiewskiego Centrum Carnegie.
Eskalacja na Donbasie wypromowała Zełenskiego - ale na jak długo?

Tag -> #ciekawostkizewschodu

#bialorus #estonia #litwa #lotwa #ukraina #rosja #moldawia #krym #donbaswar #geopolityka