Wpis z mikrobloga

#stepwchinach Jako że to wyprawa studencka to zakwaterowani jesteśmy w lokalnych akademikach. Warunki nie oszołamiają, (zamiast kibla jest dziura w podłodze, tak tu jest akurat wszędzie) ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Warto jednak wspomnieć że jako nie-Chińczycy wzbudzamy dość duże poruszenie na kampusie. Ukradkowe spojrzenia czy uśmiechy towarzyszą nam na każdym kroku, podobnie jak ludzie chcący sobie zrobić zdjęcie. Człowiek czuje się jak jakiś celebryta w tym kraju. Grupowa wyprawa do centrum miasta zakończyła się własnie tym co widać na zdjęciu. Kilka grupek dosłownie okrążyło nas robiąc zdjęcia do tego stopnia, że w pewnym momencie stało się to po prostu nieprzyjemne i zwyczajnie stamtąd uciekliśmy.
stepBYstep - #stepwchinach Jako że to wyprawa studencka to zakwaterowani jesteśmy w l...

źródło: comment_P1g8SToKSNHlgzmMIPO2IEReaA7W98ig.jpg

Pobierz
  • 4