[GarGalin]

#nowylad
Większa składka zdrowotna jest spoko, bo rozumiem że mamy #!$%@?ą służbę zdrowia, tak nie da się jej ot tak naprawić, tylko trzeba wpakować kasę. Brak odliczania od dochodowego to już #!$%@?.

A socjal? Z socjalem jest ten problem, że z jednej strony jest #!$%@?, a z drugiej niezbędny. Zbyt duże rozwarstwienie i zbyt duża biedota bardzo źle wpływa na wszystko, więc trzeba to jakoś podciągnąć.

Można powiedzieć, niech się uczą i #!$%@?ą, ale to nie zawsze działa. Niektórych trzeba popchnąć aby poszli dalej sami.

To czego bardzo teraz brakuje to ułatwień dla startujących biznesów. I nie mówię tu o programista 15k, bo to jest najzwyklejszy etat. Mniej benefitow za to więcej kasy. Ułatwienia dla firm zatrudniających ludzi.

[MagicznyTomasz]

@GarGalin: Nie, większa składka zdrowotna nie jest spoko. Po kilka lat oczekiwania na operację kolana, pójdziesz prywatnie masz "zrobione" w tydzień. Poza tym, czemu składka jest wyższa dla osób lepiej zarabiających? Co #!$%@?, częściej chorują? Zwykły podatek nazwany składką dla zmylenia wroga - czyli społeczeństwa.

[Zgnity_Ziemniak]

@GarGalin:
Nie lepiej było by wprowadzić działająca policję i wysokie kary za kradzież i rozbój? Wtedy ludzie mieli by motywację by nie kraść. Wiem to utopijna wizja ale mam dość tego kraju gdzie osoba z socjalu żyje lepiej niż osoby pracujące z niską stawkę.

[moll]

@GarGalin: gdyby ta część składki zdrowotnej była odliczana jak do tej pory, to byłoby jeszcze ok, zgodnie z tym co mówisz, ale to już zaczyna wchodzić w podatki od podatków, a to nie jest w porządku.

Co do socjalu, zamiast rozdawnictwa lepsze byłyby ulgi dla pracujących. Czyli jak pracujesz i masz dzieci to płacisz za to w bonusie mniejsze podatki, a jak nie pracujesz to nie masz nic za fuchę królików

[GarGalin]

@moll: no mniej więcej to napisałem, bez ograniczania socjalu.

@Zgnity_Ziemniak: na chwilę obecną zmiana podatków negatywnie dotknie tych którzy jednak lepiej żyją. Więc jest #!$%@?, ale mogło być gorzej.

@MagicznyTomasz: no przecież do tego #!$%@? nawiązuje. Służba zdrowia jest #!$%@?, ale trzeba ją naprawić jakoś. Więcej pieniędzy w tym pomaga.

Więcej płacą bo więcej zarabiają. To nie jest coś tylko i wyłącznie dla ciebie. To jest składka społeczna aby

[MagicznyTomasz]

Służba zdrowia jest #!$%@?, ale trzeba ją naprawić jakoś. Więcej pieniędzy w tym pomaga.

@GarGalin: To jest tak bardzo ignoranckie myślenie że szkoda gadać. System jest zły i żadne pompowanie hajsu mu nie pomoże. Gdybyś władował i biliard złotych w NFZ to został by przejedzony w rok.
Podejście jak: dam temu uzależnionemu bezdomnemu heroiniście milion złotych, napewno się ogarnie i już wszystko będzie dobrze, spoiler - nie, nie będzie dobrze.

[Zgnity_Ziemniak]

@GarGalin: Wieczne karanie osób ogarniętych żeby dawać kasę ignorantom życiowym na przeżycie. Nie lepszy był by podatek od osoby wtedy każdy płacił by za siebie. Wkoncu komuniści uważają że trzeba wszystko zrównać bo każdy ma taki sam żołądek ale jakoś nigdy nie ma równości jeśli chodzi o obciążenia fiskalne.

[GarGalin]

@MagicznyTomasz: #!$%@?. NFZ w Polsce jest #!$%@? niedofinansowany, patrząc nawet po sąsiadach mamy mały procent budżetu przeznaczony na służbę zdrowia. To jest pierwsza z rzeczy które trzeba zmienić. I oczywiście zgadzam się ze potrzebne jest jeszcze wiele reform, ale nie da się wszystkiego od razu. Całkowicie prywatna służba zdrowia to znowu nieporozumienie. Żyjesz sobie na fajnym poziomie i nagle bam, wymagana poważna operacja serca. U nas od razu cię zapisują i

[MagicznyTomasz]

U nas ważne zabiegi, wymagane aby przeżyć do covida były w miarę sprawne

@GarGalin: Z autopsji wiem jak świetnie system zadziałał 7 lat temu kiedy o covidzie nikt nie słyszał a u mojego ojca wykryto raka języka. No powiem Ci że cały świat nam musi zazdrościć takich świetnych rozwiązań systemu medycznego. A te nowatorskie programy onkologiczne jakie u nas powstają... jest z tymi programami jeden problem, NIE ISTNIEJĄ do #!$%@?. Ale