Wpis z mikrobloga

  • 4
@plasq ja nigdy nie nie trzymam więcej niż jedną robotę do przodu, bo jak coś się zacznie #!$%@?ć to następuje łańcuch wkórwia mojego i klientów, skakania z narzędziami itp. Robię, później tydzień luzu dla siebie i rodziny, i mogę na spokojnie zaczynać. Kto się dodzwoni jako pierwszy i nie jest zjebem, to zaliczka i robię.
  • Odpowiedz
@skaza: u mnie robił gościu z podobną filozofią + bierze tylko nowe mieszkania w stanie deweloperskim dzięki czemu nie musi za dużo grzebać w instalacjach czy bawić się w demolkę/gruzowanie tego co było.
  • Odpowiedz