Aktywne Wpisy
kamil-tika +48
Bylem dzisiaj w diverse. Pomierzylem i kupilem co chcialem natomiast jedna rzecz mi sie rzucila w oczy. Po dokonaniu zakupu baba mi powiedziala, ze mam 14 dni na zwrot towaru w razie jakby mi cos nie pasowalo a zwrot zostanie wykonany na karte podarunkowa. Dlaczego UOKiK od tylu lat z tym oszukanczym procederem nic nie robi? Dlaczego wiele firm glownie tych sprzedajacych odziez i to te najwieksze sieciowki wciskaja ludziom kase ze
damienbudzik +69
Ależ mnie śmieszy zachwalanie Polski za czasów PO.
Przecież za czasów panowania rudego bajeranta bezrobocie sięgało 10-20%. Panował rynek pracodawcy, ludzie bili się o to, żeby pracować za minimalną.
Masa moich starszych znajomych musiała wyjechać za granicę, bo w Polsce nie dało się znaleźć jakiejkolwiek pracy. Do Irlandii, do Anglii do Holandii, do Niemiec, do Norwegii. W najgorszym czasie bezrobocie dobijało 20%, a wśród młodych ten odsetek był jeszcze wyższy.
Nie mówię,
Przecież za czasów panowania rudego bajeranta bezrobocie sięgało 10-20%. Panował rynek pracodawcy, ludzie bili się o to, żeby pracować za minimalną.
Masa moich starszych znajomych musiała wyjechać za granicę, bo w Polsce nie dało się znaleźć jakiejkolwiek pracy. Do Irlandii, do Anglii do Holandii, do Niemiec, do Norwegii. W najgorszym czasie bezrobocie dobijało 20%, a wśród młodych ten odsetek był jeszcze wyższy.
Nie mówię,
Tytuł: Miasto z mgły
Autor: Carlos Ruiz Zafon
Gatunek: literatura piękna
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Zbiór jedenastu opowiadań to w sumie pośmiertny hołd złożony twórczości C.R. Zafona. Jako jego wierny czytelnik, który na półce posiada wszystkie wcześniej wydane pozycje, mogę tylko napisać, że czytając "Miasto z mgły" po raz kolejny poczułem typowo zafonowski klimat i styl, który ciężko pomylić z czymś innym. Oczywiście są tutaj lepsze, jak i bardziej przeciętne opowiadania, ale zapewne nie o to w tym tomie chodziło. Dla osób lubiących Zafona pozycja obowiązkowa, pozostali zaś, którzy jeszcze nie znają tego autora, powinni zacząć od słynnego "Cienia wiatru" i przebrnąć przez cały cykl "cmentarza zapomnianych książek", choć "Marina" wg mnie też jest dobra na początek (za to najstarsza wiekiem "trylogia mgły" to już raczej powinna być traktowana jako ciekawostka).
#bookmeter #ksiazki