Wpis z mikrobloga

Witam chciałbym sobie wyczyścić, odnowić i zaimpregnować stara kostke brukowa. Polecacie czymś konkretnym to myć czy wystarczy myjka ciśnieniowa. A w sprawie impregnatu to interesował bym mnie ten efekt mokrej kostki, jest jakiś godny polecenia produkt żeby przywrócił trochę kolor kostce? Na internecie dużo produktów tego typu i jeszcze więcej opinii.
#kostkabrukowa #budownictwo #budujzwykopem #ogrodnictwo #remontujzwykopem
  • 14
  • Odpowiedz
@Agvxx: w grę wchodzi myjka wysokociśnieniowa z piaskowaniem. Mechaniczne usunięcie glonów i porostów. Przy okazji wypłuczesz ten czarnoziem ze szczelin, a więc czeka cię ponowne zamulenie. Mycie prostą myjką z marketu mija się z celem. Wiem, bo trafiają do mnie skruszeni amatorzy, których żona pognała.
Impregnat, dopiero po doprowadzeniu tego do ładu, na czystą i suchą powierzchnię. Na foto widać brak obrzeży. Ja bym uzupełnił. Impregnat, to przynajmniej dwie warstwy.
  • Odpowiedz
Mycie prostą myjką z marketu mija się z celem. Wiem, bo trafiają do mnie skruszeni amatorzy, których żona pognała.


@marek-sisey-tymoszczuk: @Agvxx: mam zwykłego karchera serii 5 z turbo dyszą. Czyści kostkę wspaniale. Nie trzeba mchu wydłubywać, wszystko wywala. (ta turbodysza tnie platikowy stół ogrodowy) Po wywaleniu wszystkiego turbodyszą wchodzi normalna lanca ze środkiem myjącym. Później spłukiwanie. Po wyschnięciu zasypywanie piaskiem i kostka wygląda jak nowa.
  • Odpowiedz
@Szaraban: nikomu nie proponuję wydłubywania mchu. Używam włoskiej myjki 350 bar napędzanej silnikiem Hondy. Spokojnie współpracuje z szorowarką i piaskarką. Przerobiłem wiele rozwiązań i śmiem podejrzewać, że więcej niż ty. Bez urazy. Liczy się czas, zużycie wody i efektywność. Wielokroć jeździłem do klienta, gdzie rozmowa wyglądała tak:
- da się coś z tym zrobić? Wie pan, żona mnie objechała...
Patrzę i widzę "zygzaki" albo i wżery, bo myjka z castoramy
  • Odpowiedz
Przerobiłem wiele rozwiązań i śmiem podejrzewać, że więcej niż ty. Bez urazy.


Ja przerobiłem tylko jedno i działa wyśmienicie.

Liczy się czas, zużycie wody i efektywność. Wielokroć jeździłem do klienta, gdzie rozmowa wyglądała tak:

- da się coś z tym zrobić? Wie pan, żona mnie objechała...
  • Odpowiedz
no i?


@marek-sisey-tymoszczuk: na nic te gadanie że tylko super twoje usługi są potrzebne do czyszczenia kostki Potrzebują ich nieudacznicy. Na nic głupawe teksty że zużywasz myjkę do czyszczenia form do betonu.

Kostkę pięknie da się wyczyścić badziewiem z biedry za 300zł
  • Odpowiedz
@hitherto: nie mam sztywnego cennika, raczej cena od (kilka złotych za m2) Jeszcze nam się nie trafiły dwie identyczne prace. Wybór impregnatu (sporu rozrzut cenowy) mocno wpływa na koszt. Bardzo się ucieszyłem, gdy znalazłem tani piasek w trzech rozmiarach. Nie siedzę i nie czekam na klienta. Mamy szerszy zakres umiejętności.

Moja najgorsza praca, to głupie 300 m2 przy domu. Cały teren "skażony" bardzo ekspansywnym porostem. Cztery dni nam to zajęło.
  • Odpowiedz