Wpis z mikrobloga

Dlaczego 'wyrażanie emocji' musi wiązać się z zakrzywianiem rzeczywistości?

Ponieważ wtedy emocja wydaje się usprawiedliwiona, jest naturalnym odruchem i nie świadczy o naszym człowieczeństwie, bądź naszych skazach, brakach, kompleksach.

Marze o świecie, gdzie emocje są wyrażane prostym językiem, zamiast powoli wyciekać przez skomplikowane mechanizmy zemsty, różnorakiego owijania noża w bawełnę i wbijania go w plecy łukiem zza krzaków. #gownowpis
  • 6
  • 0
@welin zgadzam się w pewnym stopniu. Nasze poznanie jest emocjonalne, bo nie da się oddzielić człowieka osobno na poznanie i na emocje, nie jesteśmy maszynami - ale przez odpowiednie filtrowanie poznania da się osiągnąć coś bardzo bliskiego obiektywności. To wymaga czasu i konsultacji z innymi osobami, ale jest możliwe
@chillipickle: obiektywność jest Twoim zdaniem wtedy, kiedy mierzymy rzeczywistość za pomocą maszyn? Skonstruowanych przez człowieka na podstawie parametrów dobranych za pomocą prób i błędów na zasadzie różnych emocji, którymi oceniamy ich przydatność.
Psychika to coś, czego nie da się zmierzyć, co jest w sferze abstrakcyjnej, czego przejawem są emocje. Nie ma żadnych dowodów na to, że my, ludzie, społecznie skonstruowane istoty, mamy coś takiego jak obiektywne poznanie. Mamy tylko normy, które
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@chillipickle: ależ ten świat właśnie taki jest o jakim marzysz, każdy może wyrażać swoje emocje prostym językiem i często gęsto to robi, problem jest taki że to prawie nigdy nie działa bo ludzie są #!$%@? skomplikowanymi maszynami i np sytuacja z dzieciństwa której już nawet nie pamiętasz sprawi że już olewasz emocje swojej rodziny bo ktoś kiedyś olał twoje a takich czynników są tysiące i działają w obie strony i wzajemnie
  • 0
@welin Jako, że czytam Twoja wypowiedź i się z nią zgadzam, a miała być kontrargumentem (chyba?), to dochodzę do wniosku, że mijamy się w interpretacji tego, do czego dążą nasze wypowiedzi.

Mówię o tym, jak infantylność emocjonalna może uniemożliwiać samopoznanie i nawiązywanie więzi.

Nie ma czegoś takiego jak obiektywne poznanie - to by oznaczało, że cały nasz zawiły system kategoryzowania świata, wszelkie gałęzi nauki można wyrzucić, bo przecież obiektywność nie istnieje? Ale
  • 0
@Sinti Czyli wciąż nie wyrażają swoich emocji. Nie wyrażają żalu za ten drobny afront 'olania' sprzed lat, bądź też nie komunikują swoich potrzeb, a zgorzknienie sączy się i kapie