Wpis z mikrobloga

@miki4ever: "To świetna wiadomość"

A tak poważnie to się obawiam, że skończy się gorzej niż Gonciarz. Próba obrony czegoś czego nie da się obronić...
  • Odpowiedz
@slomky: o #!$%@?, przypomniałeś mi tę żenadę... W skrócie, to gość, który nagrał jeden przebój lata, gdzieś koło 2004, tak mocno zaczął pikować w dół, że na jednej z jego późniejszych płyt (tak, na płycie), nagrał reklamę jakiegoś skuterka xD

A więc kto ma największy skuter w mieście
Sidney Ty Sidney Ty
Jaki to skuter model i typ
Suzuki
  • Odpowiedz
@p1p2p3p4: wiem o tym, ale co w związku z tym? Może sobie bezkarnie nagrywać takie gnioty? ( ͡° ͜ʖ ͡°) przecież zanim zaczął sam nagrywać, to nikt nie wiedział kim jest perkusista T. Love, może oprócz ich fanów
  • Odpowiedz
@p1p2p3p4:

1. T. Love nagrało ostatni przebój, gdy telefony komórkowe, miały monochromatyczne wyświetlacze, a jedyne dźwięki, jakie można było z nich wydobyć to takie pikanie.

2. Prawdopodobnie grubo ponad 99% wszystkich zakupionych w Polsce smartfonów, nigdy nie odtworzy żadnej piosenki Sidneya Polaka, bo są one (to już moje zdanie) #!$%@?.

Jakby to jeszcze był jakiś znany raper, albo chociaż Zenek Martyniuk czy inni popularni teraz, to by było może trochę
  • Odpowiedz
@p1p2p3p4: Że Sidney Polak, to dość groteskowa osoba do wypowiadania się na takie tematy. Nawet osoby zdecydowanie bardziej zasłużone dla polskiej muzyki, jak np. Hołdys, zostały ostro przemaglowane za bronienie tego stanowiska.
  • Odpowiedz
Każdy może, co nie znaczy, że publicznie zajmując stanowisko na jakiś temat, zwłaszcza kontrowersyjny, nie można zostać skrytykowanym, lub wręcz wyśmianym przez przeciwników takiego rozwiązania.

Stanowski wydał jednak kilka książek, które też można przecież pobrać z chomika, nawet jako audiobooki ("Spalonego" czytał Olaf Lubaszenko, jeśli się nie mylę), więc też mógłby się dołączyć do Łepkowskiej, czy Polaka.
  • Odpowiedz
@p1p2p3p4
@Currrywurst najbardziej o ten podatek płaczą "wielcy artyści", którzy stworzyli coś dawno temu i z tego powodu im się należy. A tak jak napisałeś Stan wydał jeszcze raz książki i dobrze zarobił, youtuberzy wydają piosenki i są zadowoleni ze stawek
  • Odpowiedz