Wpis z mikrobloga

Lewica ma jakiś syndrom maltretowanej żony? Miało być dociskanie do muru, wywieranie presji czasowej, twarde negocjacje z prokuraturą europejską i ustawowym organem kontrolnym, bo z pisem trzeba tylko twardo. Takie sztuczki zna każdy w biznesie i każdy poważny polityk, ale przecież nie pajace z lewicy. Trzeba powiedzieć sobie jasno - jedyna partia opozycyjna w tym kraju to PO i Zieloni (zwłaszcza ci drudzy mają najwięcej rigczu). A skoro największym wrogiem tej hałastry są "libki", a nie pis to życzę z całego serduszka, żeby Kaczyński z Kamińskim przy pierwszej lepszej okazji wysłał na lewicowe protesty armatki wodne i broń gładkolufową. Ale po tej akcji chociaż już się nie łudzę i nie denerwuję, niech ten kraj w końcu zdechnie, bo tylko na to zasługuje.
#neuropa #bekazpisu #bekazlewactwa #bekazprawakow #4konserwy
  • 7