[Lepper3001]

wiecie ze w takiej workucie mozna kupic cale mieszkanie za 1 rubelka? i caly rok jest tam zimno wiec normictwo tam nie zaklada swoich gniazd, wszystkie oskarki i juleczki juz dawno w moskwie albo petersburgu. czy to raj na ziemi dla #przegryw i idealne miejsce aby dokonac zywota? sprzedajesz mieszkanie po rodzicach i neetujesz sobie spokojnie w takiej rosji za piecset dolarow rocznie.
#przegryw #neet

[zlotopotoczanin]

@Lepper3001: skąd Ty wiesz, że mam taki plan ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Lepper3001]

@zlotopotoczanin: no u mnie po smierci rodzicow to albo to albo jakies biedniejsze azjatyckie kraje zycie jak krol przez pol roku za kase z mieszkania pozniej magik

[hansschrodinger]

@Lepper3001: z twoim stylem życia to ty rodziców nie przeżyjesz.

[Lepper3001]

@hansschrodinger: jak bede unikal stresow i januszeksow to raczej przezyje, rodzice starzy juz sa

[hansschrodinger]

@Lepper3001: brak ruchu, pewnie też byle jakie żarcie, brak wit D bo na słońce nie wychodzisz. No i ciągły albo częsty stres bo masz zaburzenia psychiczne. Pewnie coś jeszcze by się znalazło.

[Lepper3001]

@hansschrodinger: teraz to ja nie mam stresow w porownaniu z czasami szkolnymi, od razu zdrowie sie polepszylo. tylko januszeks by mnie mogl bardziej zniszczyc od szkoly z normikami i patusami

[hansschrodinger]

@Lepper3001: no jest lepiej niż kiedyś ale nadal nie jest dobrze. ty chyba z pokoju nie wychodzisz a to świadczy o lękach, czyli stres jakiś jest. Rozmawiasz w ogóle z kimś z domu?

[Lepper3001]

@hansschrodinger: mam fobie spoleczna ale to ze szkoly mi zostalo, podczas neetu nie doszlo mi zbyt wiele schorzen, wszystko z czasow szkolnych oprocz problemow z plecami i oczami. a z rodzicami nie rozmawiam bo nie mamy o czym, za duza roznica pokolen i nie mamy zadnych wspolnych tematow

[hansschrodinger]

@Lepper3001:

mam fobie spoleczna

Nie wiesz co to jest, nikt cie nie zdiagnozował

podczas neetu nie doszlo mi zbyt wiele schorzen, wszystko z czasow szkolnych oprocz problemow z plecami i oczami.

Jesteś jeszcze dość młody, na choroby często pracuje się latami. A plecy to pewnie od braku ruchu. Po 30 mocno się pogorszy.

a z rodzicami nie rozmawiam bo nie mamy o czym, za duza roznica pokolen i nie mamy zadnych

[Lepper3001]

@hansschrodinger: nie boje sie, ale wole nie wychodzic z pokoju jak ktos jest w domu

[hansschrodinger]

@Lepper3001: ktoś? ktoś obcy czy rodzice też?

nie boje sie

Coś się dzieje że nie wychodzisz z pokoju, nie rozmawiasz z ludźmi, nie wychodzisz na zewnątrz. Obstawiam lęki czyli strach.

[Lepper3001]

@hansschrodinger: nikt obcy po domu nie chodzi, jeszcze tego by brakowalo..

[hansschrodinger]

@Lepper3001: mam na myśli jakiegoś znajomego rodziców.

[Lepper3001]

@hansschrodinger: a to rzadko, raz na kilka lat moze ktos odwiedzi

[hansschrodinger]

@Lepper3001:

nie boje sie, ale wole nie wychodzic z pokoju jak ktos jest w domu

a to rzadko, raz na kilka lat moze ktos odwiedzi

Czyli ty nie wychodzisz z pokoju gdy któryś z rodziców jest w domu. Totalna izolacja. Od razu do lekarza trzeba Ciebie wysłać. Szkoda że rodzice nie wpadli jeszcze na to.
#!$%@? kraj, #!$%@? rząd, 2 miliardy na telewizje a nie mogą reklamy o zdrowiu psychicznym puścić,