Wpis z mikrobloga

@FuzzyWuzzy: nie wiem jak jest teraz, grałem w open bete parę miesięcy temu, ale wtedy trzeba było broń przydzielać każdemu żołnierzowi z każdego składu dla obu stron konfliktu.
Tak, tęsknie za czasami, gdy odpalało się grę i po prostu grało, bez żadnych unlocków, grindów, achivmentów odznak, battlepasów i całej reszty tego syfu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pan_Kielonek: To kiedyś takie czasy w FPS były? Chyba jeszcze przed dinozaurami gdy gralo się po lanie. W RTCW trzeba było grindować, w CS 1.6 większość serwerów miała konta premium +10 zdrowia. W COD to samo w zasadzie, TF2 losowało loot za godziny gry. Grindu chyba tylko nie było w niszowych grach typu MOHAA na multi albo Quake lub nostalgia weszła za mocno.
@Hakunamatata57: w COD 2 który przegrałem najwięcej z codów nic nie grindowałem, unlocki przyszły chyba w Modern Warfare. Żadna Red Orchestra nie miała unlocków. Najwięcej z FPS'ów przegrałem w Battelfield 2 i co prawda jakieś unlocki były, ale w niczym nie przewyższały stockowych broni, najwięcej killi mam tam na standardowym ak-47 szturmowca.
A sytuacja jak tu, że zaczynasz z 4-taktowym mosinem i musisz grindować walcząc przeciwko ludziom którzy juz mają jakies
@Pan_Kielonek: Nie do końca tak jest. Porównujesz BF2 za którego trzeba było zapłacić do Enlisted który jest za darmo. Porównaj sobie teraz takiego BF Heroes lub BF Play 4 Free do Enlisted. Te stare gry wyglądają przy Enlisted jak padaka, w takiego BF grało się tydzień jak biedak aby w weekend kupić karabiny premium na 3 dni i wyzerować konto z kasy, więc Enlisted nie wypada przy tym źle. Druga kwestia