Wpis z mikrobloga

@seledynowa_panienka: Szczepiłem się w piątek. Po 8h od zaszczepienia rozpoczął sie zjazd, cos jakby mega kac + grypa. Zjazd trwał około doby, przez ten czas głównie spałem. Później coraz lepiej, w miare dobrze po około 3 dniach, ale wczoraj na siłce byłem to brak formy raczej. Moja małżonka szczepiła się razem ze mną i miąła powiedzmy lekko słabsze objawy, ale też cała sobota na straty. No zaleta że jeden strzał i