Wpis z mikrobloga

Teksas - ponad 70% ludzi w wieku 65+ zaszczepionych co najmniej jedną dawką. Ponad 40% ludzi w wieku 16+ zaszczepionych jedną dawką. Źródło - teksańskie ministerstwo zdrowia.
https://tabexternal.dshs.texas.gov/t/THD/views/COVID-19VaccineinTexasDashboard/Summary?:origin=card_share_link&:embed=y&:isGuestRedirectFromVizportal=y
Dzięki temu sytuacja epidemiologiczna coraz lepsza. Co na to szury z głównej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.wykop.pl/link/6057237/dr-fauci-nie-umie-wyjasnic-dlaczego-liczba-zakazen-w-teksasie-spada-po/
#koronawirus #szczepienia #szury
  • 10
wyśmiewasz innych, masz się za lepszego.


@dziadeq: podobnie jak wierzący w spiski na podstawie chłopskiego rozumu i filmików z szurami. Ale wtedy ci to pewnie nie przeszkadza. xD Strzelam że sam się do tego jakże zacnego grona zaliczasz.

Powiedz mi ile osób było zaszczepionych tam jak zrezygnowano z obostrzeń?

Możesz to sam sprawdzić, bardzo ładny wykres wyskakuje jak się wpisze takie o coś w google
https://www.google.com/search?q=texas+covid+vaccine
Było znacznie mniej ale były
@BrakPomysluNaNick: Nawet ten ich główny epidemiolog nie umie znaleźć ICH SZURSKIEGO wyjaśnienia na ten logiczny skutek, ale dla nich FENOMEM, wykopek z chłopskim rozumem (tak - to TY się nim posługujesz) to wszystko rozwiązał jak w tym sloganie "Myślący go nie nienawidzą, znalazł jeden..."

Możesz to sam sprawdzić, bardzo ładny wykres wyskakuje jak się wpisze takie o coś w google https://www.google.com/search?q=texas+covid+vaccine

Było znacznie mniej ale były to grupy największego ryzyka -
źródło: comment_1618479821YO89sITzlXBMSwGyppBmqk.jpg
@DanteTooMayCry: nakręć się szurze jeszcze bardziej. xd Tak, ludzie się zarażają przez maseczki, już nie maseczki nic nie dają (na wirusa który nie istnieje), teraz to maseczki zarażają.
A obostrzenia zniesiono 10. marca a nie 2., ale to trzeba cokolwiek przeczytać ze zrozumieniem. xd
@BrakPomysluNaNick:

nakręć się szurze jeszcze bardziej. xd Tak, ludzie się zarażają przez maseczki, już nie maseczki nic nie dają (na wirusa który nie istnieje), teraz to maseczki zarażają.


Od początku mówię, że maseczki są wektorem zakażenia.

Chodzisz w maseczce ciągle - wszystko co wydychasz osiada na maseczce. Tworzy się koncentrat. W końcu kaszlniesz, kichniesz albo chociaż podejdziesz do kogoś i się odezwiesz. Jak myślisz - co się dzieje z tym koncentratem?