Wpis z mikrobloga

@japkos:

Przede wszystkim jest to jednak kwestia niskiej podaży. Choć zbiory papryki w Hiszpanii będą trwały do końca kwietnia, już teraz widzimy, że będą bardzo marne. Przyczyniły się do tego niekorzystne warunki pogodowe - burze, mrozy. Przez to, że tak mało jest tej papryki, po raz pierwszy od lat, ceny w hiszpańskich hurtowniach przekroczyły 5 euro