[Bethesda_sucks]

Na przykładzie tego górnika od razu widać, że te darmozjady za dużo dostają. Hobby to narty, żeglarstwo i coś tam jeszcze, biedaczek.
#1z10

[BajerOp]

@Bethesda_sucks: ależ dupa piecze, że coś robi więcej niż picie piwa na kanapie xD

[Bethesda_sucks]

@BajerOp: Nie, piecze mnie, że te darmozjady tak wcześnie idą na emeryturę i zarabiają tyle za pracę, która nie jest taka zła w porównaniu do pracy ratowników medycznych, strażaków, energetyków, itd. Z czego tylko strażacy mogą iść na wcześniejszą emeryturę.

Poza tym do picia piwa na kanapie wystarczy niewielka emerytura, do nart i żeglarstwa potrzebna jest naprawdę spora.

[Wiskoler_double]

że te darmozjady tak wcześnie idą na emeryturę

@Bethesda_sucks: Kto ci broni przepracować piętnaście lat pod ziemią i iść na wcześniejszą (dużą) emeryture.Byłeś kiedykolwiek w kopalni pod ziemią? Ja byłem, proponowali wtedy odrobienie wojska za pracę w kopalni. Dwa lata woja albo cztery w kopalni. A że do woja wzięli mnie w drugi konic Polski czyli na Śląsk to i poszedłem zobaczyć. Po pierwsze nie nadawałem się bo szukali wykwalifikowanych "górników

[BajerOp]

@Bethesda_sucks: żeglarstwo jest tańsze niż tydzień nad morzem. Tydzień w Alpach to 2.5k. to są jakieś wielkie kwoty?

[Bethesda_sucks]

żeglarstwo jest tańsze niż tydzień nad morzem. Tydzień w Alpach to 2.5k. to są jakieś wielkie kwoty?

@BajerOp: Ilu polskich emerytów znajdziesz na stokach albo w żaglówce (że o jachcie nie wspomnę)? Gdyby to było takie tanie to trochę inaczej by to wyglądało.

[BajerOp]

@Bethesda_sucks: nigdy chyba nie byłeś to ci powiem: setki, na Mazurach jest więcej osób na emeryturze niż młodych z rodzinami. Na stokach jest ich mniej bo przecięty emeryt w tym kraju ma połowę możliwych chorób a narciarstwo to sport, Polscy emeryci nawet nie biegają a bieganie jest darmowe. Masz zwykły ból dupy bo sam mimo małych kosztów nawet tego nie spróbowałes i żyjesz w jakieś bańce.

[Bethesda_sucks]

A z całej naszej wycieki czterdziesty chłopa jeden (ślązak) kwalifikował się, ale i tak go nie przyjęli.

@Wiskoler_double: Tzn. chcesz powiedzieć, że było niemal czterdziestu chętnych i nikogo nie przyjęli czy co? Bo nie rozumiem sensu tej dygresji. Przywileje emerytalne to rak i trzeba z nim walczyć, a górnik nie ma tak najgorzej, popracuj jako ratownik medyczny gdy obrzyga cię pacjent z AIDS, bij się z menelami, sprzątaj karetkę jak ci

[Wiskoler_double]

chcesz powiedzieć, że było niemal czterdziestu chętnych i nikogo nie przyjęli czy co?

@Bethesda_sucks: Chcę powiedzieć że szukali chętnych a z naszej grupy żaden w zasadzie się nie zakwalifikował. Nie bardzo pamiętam dlaczego tego jednego też odrzucili ale do końca szkółki był z nami.
I teraz- dlaczego odniosłeś się tylko do tego stwierdzenia?
Jest wiele zawodów ciężkich, jest wiele zawodów niebezpiecznych. Nie twierdzę że górnikom "się należy" energetykom czy innym "się