Wpis z mikrobloga

@itsokaytobegay: u mnie tak było a po latach zauważyłem skąd się to brało - zamiast myśleć przyszłościowo matka np zadłużała się w lokalnym sklepie biorąc na „krechę” jakieś kwiaty na groby wszystkich możliwych znajomych bo wszystkich świętych itd. Kupowanie węgla w szczycie sezonu zamiast poza sezonem kiedy był tańszy, zero odkładania czegokolwiek, podejście żeby najpierw się pokazać, masa ubrań z lumpeksow i butów. Masa głupot i kredyty na rzeczy, które miały
  • Odpowiedz