Wpis z mikrobloga

@NexciaK: Wyglada na to, ze odejście perkza to wręcz potężne osłabienie. Rekkles jest dobry, ale co z tego? Wczorajszy mecz nie pokazał, żeby robil różnice w TF czy na lini. A wynik meczów jest jaki jest.
Z kolega doszliśmy tez do wniosku, ze G2 nie mając serafinki w teamcompie przegrywa. A jak ja maja to nagle gra jest wygrywana. Czy ona aż taka różnice robi? Nie rozumiem, co tu się stało..