Wpis z mikrobloga

Odcinek z Neganem jak najbardziej na plus (i to tylko z uwagi na osobowiść tej postaci) ale odpowiedzmy sobie na jedno pytanie. Czy po 5 beznadziejnych odcinkach zapychaczach oczekiwaliśmy takiego season finale? No ja nie. I jeszcze ta końcówka.


Bez sensu :/
#thewalkingdead #twd
  • 8
  • Odpowiedz
@Sloneczko: Przecież Maggie ma mu dalej za złe co zrobił z azjatą, prawdopodobnie będą ze sobą walczyć - jak dobrze pamiętam to chciała go za to zabić już kilka razu.

Negan przecież nie jest zły, po prostu chciał stworzyć sprawną, niepokonaną społeczność, która przegrała tylko dlatego że #!$%@? strzelała i nie przetestowała broni przed walką. Tego nie mógł przewidzieć, jednak budowanie dużej społeczności to coś co naprawde dobrze mu wychodziło, wydaje
  • Odpowiedz
@Jednorybek: masz racje, ja jednak jego ten ostatni monolog odebrałem jako chęć odbudowania relacji z Maggie a to wyglądało właśnie tak, jakby on chciał z nią o coś walczyć. Nie wiem za bardzo co on może mieć jej za złe.
  • Odpowiedz
@Sloneczko Maggie niech się ogarnie, bo to oni pierwsi wbili na posterunek Negana i wystrzelali wszystkich. Ciekawe czy też opowiedziała syneczkowi o tym jak jego tatuś z ekipą przejęli siłą władzę w Aleksandrii.
  • Odpowiedz
@Sloneczko: Negan chyba chce, by Maggie go zabiła, bo to pozwoli mu odpokutować i połączyć się z Lucille, a przy okazji zrobi dobry uczynek, bo to da Maggie upragnioną przez nią zemstę. Ale mam nadzieję, że Negan przeżyje i dostanie własny serial zamiast Daryla i Carol.
  • Odpowiedz