Wpis z mikrobloga

@krytyk__wartosciujacy: @peja_ricardo12: U mnie ksiądz będący na kwarantannie chciał 2000zł za pogrzeb, który miał odbyć się w innej parafii. Najlepsze, że ludzie mu płacili XD W końcu znalazł się jeden, który zgłosił to do kurii i nagle opłata przestała obowiązywać. Ale jakby tego było mało, zaczął żądać 500zł za wydanie ciała z kostnicy, na którą składali się parafianie XD I tak to się żyje na tej wsi. Mam szczere nadzieje,
@krytyk__wartosciujacy Ale lepiej mieć takiego dziadka na "tacowym" abonamencie, czy zcashować inwestycję jednorazowo pogrzebem. Z drugiej strony, pogrzeb nie przepadnie, tylko odkłada się w czasie. Anyway, bez Excela tego nie ogarniesz.