Wpis z mikrobloga

@Herbaciarnik: mówiłem mu o tym nie raz, że tylko go wykorzystują, to nie pierwsze takie zachowanie z jego strony. Wcześniej co tydzień znikało mu z konta 50pln i nie potrafił powiedzieć na co wydawał, okazało sie, że stawiał piwo i wino różowym. Wyszło jak nie miał kasy na opłacenie semestru studiów i musiałem mu pożyczyć. Szczęście, że chociaż oddał. Przypadek całkowicie odporny na wszelki rozsądek, tu jedynie pomoże jak ostro przejedzie
  • Odpowiedz
@77023:
xD Stary, ja bym mu dał bana na swoją furę skoro jej nie szanuje. Mnie zawsze uczono że jak się coś porzycza to tylko jeśli jest się na prawdę pod ścianą i się oddaje a nienaruszonym stanie + coś okolicznościowego w ramach podziękowania. A z tego co piszesz to twój braciak uznał fure za na wpół swoją gablotę xD
  • Odpowiedz
@77023: mój brat poznał dupę pół roku temu która mieszka 100 km od niego.Co weekend po nią jeździ żeby przywieźć ją do siebie a potem odwozi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Jerry664: lepe już mu wypłaciłem,ale i tak nie rokuje
@szczuronap: bana dostał po tych słowach, może jak nie będzie mógł ich już wozić, to go zghostują i w końcu zrozumie, że one tak na prawde mają go tam, gdzie słońce nie dochodzi.
  • Odpowiedz