Wpis z mikrobloga

@MellaIsMoney: z tym alkoholem to gryzipiórek odleciał w kosmos xD Przecież dalej to będzie trucizna nie do wypicia, a to jest regulowane zanim zostanie produkt dopuszczony do sprzedaży. Akurat trend będzie szedł w inną stronę. Pozbawimy alkoholu negatywnych skutków tak by ludzie mogli zachować te pozytywne efekty, będąc trzeźwymi i będzie można usiąść pod jego wpływem za kierownicę przykład
https://pomorska.pl/alkohol-ktory-nie-szkodzi-alcarelle-za-5-lat-moze-trafic-na-rynek-to-bezpieczny-odpowiednik-alkoholu/ar/c14-14023237
  • Odpowiedz
@Nizax:
Trochę nie wierzę w te zapewnienia o całkowitej nieszkodliwości i braku efektów ubocznych, bo chyba do tej pory nie wynaleziono leku o takich parametrach. Jednak w mniejszą szkodliwość od alko jestem w stanie jak najbardziej uwierzyć. Ciekawe też jak z uzależnieniem, bo alternatyw dla alko już trochę jest.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
narkomany jedne pewnie sobie tę marihuaninę wstrzykują

@Winkey: Właśnie po to są te dziurki. Przykładasz do żyły, zasysasz ustami, robi się bąbel i łatwiej trafić.
  • Odpowiedz
@ciutka: nie ma się z czego śmiać, większość ludzi traktuje marihuanę, jakby była nieszkodliwą używką, ale jak się wejdzie w to środowisko, to widzi się wiele złamanych życiorysów. Tylko rzadko wygląda to dramatycznie, najczęściej pozornie są to normalni ludzie
  • Odpowiedz
  • 0
@bloger_klasyczny: Ja nie uważam, że marihuana jest złotym środkiem na stres życia bez skutków ubocznych. Jeśli palisz jak smok to prędzej czy później pogorszy się pamięć, staniesz się ociężały, leniwy. Natomiast skutki uboczne praktycznie są nieodczuwalne przy rekreacyjnym zapaleniu jointa. Osoba o zdrowych zmysłach bez większych problemów powie sobie stop.
  • Odpowiedz
@bloger_klasyczny: Ja nie uważam, że marihuana jest złotym środkiem na stres życia bez skutków ubocznych. Jeśli palisz jak smok to prędzej czy później pogorszy się pamięć, staniesz się ociężały, leniwy. Natomiast skutki uboczne praktycznie są nieodczuwalne przy rekreacyjnym zapaleniu jointa. Osoba o zdrowych zmysłach bez większych problemów powie sobie stop.


Zgadzam się w 100%, jestem osobą która nie lubi alkoholu, raz na czas wypije piwo, ale chlanie wódy w roku
  • Odpowiedz
Trochę nie wierzę w te zapewnienia o całkowitej nieszkodliwości i braku efektów ubocznych, bo chyba do tej pory nie wynaleziono leku o takich parametrach.


@mindrape: to chyba jest oczywiste i nie trzeba tego pisać? xD
  • Odpowiedz
@bloger_klasyczny zgadzam się, że wszystkie narkotyki są niebezpieczne, ale osoba po prostu głupia nie weźmie nawet pod uwagę, że może się uzależnić czy wywoła to u niej jakieś skutki uboczne, a skupi się jedynie na efektach działania narkotyku. Na przykład MDMA jest fajne, bo pod jego wpływem wszystko jest super, wszyscy są tacy kochani i jest samo dobro na świecie, ale ktoś głupi nie weźmie pod uwagę depresji przy pobudce następnego
  • Odpowiedz
@TypowyDaltonista: gdyby inteligencja chroniła przed uzależnieniem, to świat byłby piękny, ale tak nie jest. Uzależnienie to kwestia emocji, a nie intelektu. Poznałem całą masę bardzo inteligentych ludzi, którzy się uzależnili. Sam nie narzekam na deficyty intelektualne, a jednak mnie to spotkało.
  • Odpowiedz