[kulfon_wulkanizator]

650 + 1 = 651

Tytuł: Diaspora
Autor: Greg Egan
Gatunek: s-f
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆

W dalekiej przyszłości część ludzkości porzuciła cielesną formę, przenosząc swoją świadomość do świata wirtualnego. Wolni od trosk żyją w strukturach zwanych polis, nieskrępowani ograniczeniami, którym podlegają cieleśni. W jednym z takich miejsc rodzi się Yatima.

Chociaż rodzi się, to niezbyt adekwatne słowo. Wirtualni obywatele są raczej tworzeni na podstawie skomplikowanych algorytmów determinujących ich „osobowość”. Pierwszy rozdział książki to właśnie opis tego jak powstaje i zyskuje świadomość Yatima. I jest ciężko już na tym etapie. Później również jesteśmy non-stop „atakowani” naukową terminologią z zakresu matematyki, fizyki, astronomii czy chemii.

Jednak znajdzie się w tym wszystkim miejsce na humanizm. Jednym z motywów jest pomoc żyjącym na powierzchni ludziom, co prowadzi do sporu o wyższości cielesności nad wirtualną formą egzystencji.

To chyba jedna z najbardziej hard-sf książek jakie czytałem w ostatnich latach. Greg Egan nie ma lekkiego pióra, ale wydaje mi się, że fani takiej literatury będą więcej niż usatysfakcjonowani. Dla początkujących może być nieprzystępna.

#bookmeter