Aktywne Wpisy
hehehhhehe +132
Dobra, w wieku 30 lat wypaliłem się z IT. Nie chce już widzieć na oczy tego syfu i #!$%@?ć na takie #!$%@? tematy co po byle jakiej analizie gówno mnie obchodzą. Co mnie ma obchodzić wynik jakiejś funkcji albo dowieziony sprint - ja #!$%@? jakim przegrywem przez ostatnie 7 lat się było, że człowiek się tym przejmował. Nawet pieniądze mnie nie radują. Czym się zająć? Jakieś pomysły? Jaka odskocznia na kilka lat
Knamga +4
Dostałem projekt od stolarza, co byście tu zamienili poprawili? #budujzwykopem #remontujzwykopem
Tytuł: Listy starego diabła do młodego
Autor: Clive Staples Lewis
Gatunek: filozofia, etyka
ISBN: 9788380087897
Ocena: ★★★★★★☆☆☆☆
Listy starego diabła do młodego to korespondencja starego doświadczonego diabła dającego rady swojemu początkującemu w fachu kusiciela bratankowi.
Książka napisana w formie dość krótkich listów w których poruszane są różne kwestie dotyczące wiary. Mam ambiwalentne odczucia co do treści, bo z jednej strony niektóre tematy są bardzo ciekawe i czytałem je z dużą przyjemnością a znowu inne dość nudne i nużące. Mimo tego, że sama książka jest dość krótka i wydawałoby się dość prosta potrzeba dość dużego skupienia by dobrze zrozumieć omawiane kwestie, co w moim przekonaniu jest minusem (może i taki miał być efekt końcowy, ale mnie taka forma niezbyt przypadła do gustu).
Była to moja druga przeczytana książka Lewisa o chrześcijaństwie, pierwsza to "Podział ostateczny" która nawiasem mówiąc podobała mi się znacznie bardziej. Mimo wszystko nie uważam Listów starego diabła do młodego za stracony czas, ale pozostaje pewien niedosyt.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #ksiazki