Wpis z mikrobloga

Ja to mimo wszystko nie rozumiem tego strachu przed Anglią. Czy wygramy ten mecz? No możliwe, że nie, ale tak naprawdę co mamy do stracenia?

Anglia póki co zagrała dwa mecze, z San Marino i Albanią. Ludzie się nastawiają jakbyśmy mieli ten mecz przegrać z 10-0, że Anglia nas rozniesie, rozjedzie, przejdzie się po nas, nie wiadomo co jeszcze.

Ta sama Anglia wygrała z Albanią raptem 2-0, jasne to był mecz na wyjeździe, ale to nadal tylko 2-0. W meczu oddali 9 strzałów, z czego 4 w światło bramki. Najgorsze w tym meczu będzie to, że kluczowym elementem będzie obrona, a ta wygląda jak wygląda. Nie nastawiam się na zwycięstwo, jestem przygotowany na to, że możemy ten mecz przegrać, ale też nie widzę powodu żeby się stawiać w tym meczu w pozycji San Marino. Wydaje mi się, że nawet bez Lewego i Krychowiaka jesteśmy mocniejszym zespołem od Albanii.

Uważam, że mamy szansę Anglików zaskoczyć, nawet bez Lewego. Nie jest to jakaś ogromna szansa, ale mimo wszystko ta szansa jest.

#pilkanozna #reprezentacja
  • 2
  • Odpowiedz