Wpis z mikrobloga

Sasko kiedyś mówił, że czasem będziemy mieli takie wybory nieokraszone tekstem do wyboru tylko rozglądając się po scenie możemy dostrzec, że np ktoś powloli kładzie dłoń na swoim pistolecie i możemy mu pozwolić go wziąć bądź możemy go wcześniej zastrzelić. Czy spotkaliście takie coś? Ja nie. To była wielka obietnica innowacji w rozgrywce jednak ja się z tym nie spotkałem.

#cyberpunk2077
  • 19
  • Odpowiedz
@Nihas: z chęcią bym zobaczyła co ma do powiedzenia na temat gry teraz, zwłaszcza gdy się przywoła takie teksty

Wątki poboczne powodują coś, czego nie zrobiliśmy wcześniej, a mianowicie modyfikują główny wątek — i to w taki sposób, że możesz w ogóle nie ukończyć głównego wątku, ale możesz skończyć grę i otrzymać zupełnie inne epilogi niż inny gracz, który wybrał sobie inny lifepath i podjął inne wybory, poznał inne postaci i
  • Odpowiedz
Czy spotkaliście takie coś?


@serczi: kwestia co rozumiesz przez wybór.

W quescie z lizzy wizzy gdy


dzwoni roztrzęsiona i prosi nas o pomoc. Po przybyciu twierdzi, że to był wypadek - możemy podejść do niej i porozmawiać. Ale jeśli najpierw (albo i w trakcie rozmowy) podejdziemy do


i je zeskanujemy to dowiemy się, że to nie był wypadek i możemy spytać o to lizzy, która wtedy odkrywa trochę karty i przestaje
  • Odpowiedz
Przecież to wiedźmińskie zmysły 2.0 ¯_(ツ)_/¯


@Zdziszko: No to co? Autor pytał o miejsce, w którym gra nie podpowiada w wyraźny sposób opcjonalnego celu ale musimy go odkryć sami, więc dałem przykład takiego miejsca. Nie ma tam jak w wiedźminie napisane '[opcjonalnie]: poszukaj jakiś dowodów'
  • Odpowiedz
@Zdziszko: w tej grze akurat skanowania jest o wiele mniej niż z wieśku. Ale chyba nadal nie rozumiesz o czym tu pisze, masz tu na wideo:

https://youtu.be/uiDcBnlFBuo?t=709

cel masz porozmawiać z lizzy, nie masz tam 'opcjonalnie: zeskanuje ciało' i jesli pojdziesz prosto do lizzy to bedzie normalna gadka, ale jesli zeskanujesz ciało sam z siebie (ikonka lupy podpowiada, że możesz to zrobic) to dowiesz sie szczegółów i będziesz mógł o to
  • Odpowiedz
@pablo397: Przecież wiem co to za misja. Przeskanowałem to ciało od razu po wejściu do pokoju. Nawet #!$%@?łem jej męża bo wzięłem od niego hajs za milczenie a i tak powiedziałem Lizzy co się kroi. W W3 też były momenty gdzie nic gra nie podpowiadała.
  • Odpowiedz
@serczi: W misji z flatheadem chyba coś w tym stylu było, ogólnie były te opcje z płatnością i z Roycem gdy przystawił broń do głowy V. Mogłeś go w pewnym momencie zaatakować, jak poczekałeś to była opcja go rozbroić, a jak nie zrobiłeś nic to Royce zastrzelił V.
  • Odpowiedz
@serczi: Plus można by pod to podciągnąć uratowanie Bricka czy Takemury. Do głowy przychodzi mi też misja gdy ratujemy Evelyn, było tam pomieszczenie z jakimś piecem i kilku przeciwników w pobliżu, zamiast strzelać do nich można było doprowadzić do przeciążenia tego pieca i wybuchu.
  • Odpowiedz
modyfikują główny wątek — i to w taki sposób, że możesz w ogóle nie ukończyć głównego wątku


@Exenex: Przecież on się urwał z choinki, pomylił wątki z zespołem programistów i to oni zmodyfikowali tak że nie działa XD
  • Odpowiedz