[justanotherdude]

Biedronke omijam od dawna szerokim łukiem z przyczyn oczywistych - syf, palety blokujące alejki, nadreprezentacja starych bab, wieczne kolejki. Dziś na szybko musiałem zrobić małe zakupy to wyszedłem z musu i... kasjerka #!$%@?ła mnie na paragonie xD niby 6zł ale jednak różnice między ceną na półce a przy kasie bez zmian. Ciekawe czy gdybym się "pomylił" i wyniósł dwa browary w kieszeni, też z uśmiechem uznaliby to za pomyłkę. Hrr tfuuu
#biedronka

[Cayar]

Ciekawe czy gdybym się "pomylił" i wyniósł dwa browary w kieszeni, też z uśmiechem uznaliby to za pomyłkę.

@justanotherdude: Ostatnio ochroniarz wsadził mi dwa browary do kieszeni z uśmiechem na ustach i powiedział "i tak Cię pewnie #!$%@? na cenach". Pożegnałem się i obiecałem, że wypije jego zdrowie.

[justanotherdude]

@pingwinek_pikpoket: Pod warunkiem przygłupie, że blokujesz przejście i analizujesz paragon przy kasie ale fakt sram...na takich jak ty i myk do czarnolistowego wora( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ

[butterfly]

@justanotherdude: może po prostu była promocja z kartą? 95% "oszukań" to brak umiejętności czytania.

[kaczek93]

@butterfly: Nie no, przecież pracownicy Biedronki mają premię za "wyjebywanie na paragonie", bo umyślnie nie "wbijają promocji".

[butterfly]

@kaczek93: taa, i specjalnie to robią, by się potem kłócić.