Wpis z mikrobloga

Napiszę tak, miałem okres w moim życiu że w pracy przez około pół roku spędzałem po 12 godzin. Płacili naprawdę dobrze. Odkułem się, mieszkanie porobione ,auto zmienione ale z życia prywatnego nie miałem nic. Po ostatnich zmianach w stylu do odebrania i mieszanie czy ja chcę czy oni mnie wysyłają na odebranie, czy 1 do 1 czy 1 do 1.5 odbijam kartę jak Bóg przykazał 5 minut po czasie pracy. Albo dobra