Wpis z mikrobloga

@moods: inaczej... czy jest to szkodliwe jak ten Ukrainiec/Rusek/ wschodni typ z TikToka który robił dymy?
Wychodzę z założenia, że dowalanie się do czegokolwiek niebędącego w zainteresowaniach danego twórcy, jest głupie.
@deodendron: Nie, nie jest to szkodliwe jak ten typ. A ja wychodzę z założenia ze jak wrzucasz już coś na YT albo gdziekolwiek w internecie to musisz liczyć się z krytyką. A ten przepisy przypominają np krawcową która wrzuca np przerobione spodnie przez siebie spodnie gdzie jedna nogawka jest krótsza, no można ale po co?
@moods: Po to by z uploadować i znaleźć jakąś widownie.
Nikomu do tego by się dowalać do mody czy gustu kulinarnego.
Nie miałbym z tym problemu, gdyby nie jego widownia która ma skłonności
do ataku w jego imieniu nawet gdy nie prosi o to [bombardowanie komentarzami/łapkami/ironią]
Gdyby Gargamel robił disclaimer, "To jest moja prywatna opinia, wnioski wyciągaj we własnym zakresie", byłby to eot.
Bez tego niestety mamy to co mamy.