Wpis z mikrobloga

W USA twoi dziadkowie w 1950 roku mogli pracować i oszczędzać 10% swoich dochodów po przepracowaniu 40 godzin tygodniowo, a pozostałe 90% ich wynagrodzenia przeznaczano na podstawowe dobra konsumpcyjne. Powinieneś być w stanie zrobić to samo, ale zajmie ci to tylko 11 godzin (i powinieneś być w stanie zaoszczędzić 10% tego, tak jak oni, a więc tylko 10 godzin), aby zaspokoić podstawowe potrzeby. To daje Ci 30 z 40 godzin DODATKOWEJ gotówki, której nie musisz wydawać na podstawowe koszty utrzymania.

W latach pięćdziesiątych ludzie mieli telewizory, samochody, zmywarki i nie tylko. W tamtym czasie myśleli, że żyją u szczytu nowoczesnej wygody ze wszystkimi nowymi luksusami - nawet jeżeli w domu pracował tylko mężczyzna

Co więc zrobiliśmy z naszym ponad 100% wzrostem dochodu do dyspozycji od tamtego czasu? Kupiliśmy jeszcze więcej rzeczy. Konsumpcjonizm.


So here’s a scenario. Your grandparents, in 1950, could work and save 10% of their income after working 40 hour weeks, and the other 90% of their pay was spent on basic consumer goods. You should be able to do the same, but it’ll only take you 11 hours (and you should be able to save 10% of that, like they did, so really only 10 hours) to cover your basic needs. That leaves you with 30 of your 40 hours EXTRA cash that you don’t need to be spending on basic cost of living items.
In the 1950s they had TVs, cars, dishwashers, and more. At the time, they thought they were living at the peak of modern convenience with all of the new luxuries – even with a single wage earner.

So what have we done with our over-100% increase in disposable income since then? We’ve bought even more things. Consumerism.

#mrmoneymustachequotes #postep
  • 3
  • Odpowiedz