Wpis z mikrobloga

@singollo: Robisz tak:
- Sprzedajesz ETH, kupujesz Bitcoina
- Bitcoina dajesz na oprocentowanie
- A jak uważasz, że Bitcoin spadnie to kupujesz stablecoina (USDT / DoC) i je dajesz na oprocentowanie.
- Żyjesz z oprocentowania i #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Heisenberg98: @gosciu82: @emjot86:

ETH sprzedać np. na Binance. Można od razu wrzucić hajs na Binance, ale wiadomo - giełda scentralizowana (chociaż takie dają duże procenty).

Blockfi i Nexo dają 6% za depozyt Bitcoinów. Są też inne projekty, ale raczej dadzą mniej (z drugiej strony non-custodial)

Jeśli mamy stablecoiny to Sovryn daje (na dzień dzisiejszy) 2.75% za DoC, 6.05% za USDT.
@fervi: 6% w skali miesiąca, roku, dnia? Co ile kapitalizacja itd. Żyjąc z 6% w załóżmy w skali roku to mając milion wkładu własnego, daje ci 60 tyś zysku rocznego. Czyli 5k zł miesięcznie. Czyli gówno, a nie życie z odsetek. Zakładając oczywiście, że kurs btc nie spadnie i bez podatków
@Heisenberg98: Podane wartości są oczywiście dla skali rocznych, natomiast wypłaty są często dzienne (sam na takich mam), w niektórych przypadkach wypłaty są "cały czas" tylko musisz zebrać tego 1 centa.

Oczywiście życie z odsetek to takie mrugnięcie okiem, bo alternatywnie możesz bawić się w ruletkę i nabawić się nerwicy. A tak sobie żyjesz skromniutko