Wpis z mikrobloga

Pamiętacie scenę w której Iza dostaje od koleżanek mały wibrator, po czym mówi, że to nie jest hehe jej rozmiar i ma nadzieję, że mąż będzie dysponował większym sprzętem?
Nie chcę tutaj rozpoczynać znowu jakiejś wojenki damsko-męskiej, ale wyobraźcie sobie analogiczną sytuację - w trakcie wieczoru kawalerskiego przyszły pan młody dostaje od kolegów w prezencie "rozepchany" masturbator i mówi potem do kamery, że to nie jest jego wymarzony rozmiar, że liczy na to, że jego partnerka będzie ciaśniejsza.
Przecież widzowie by go zrąbali w komentarzach, wylałaby się ogromna fala hejtu i żenady, a w sytuacji z Izą nikt nawet nie zwrócił na to uwagi
#slubodpierwszegowejrzenia
Pobierz rales - Pamiętacie scenę w której Iza dostaje od koleżanek mały wibrator, po czym mów...
źródło: comment_1616231202oR1A6KNxwh4srHrIH1S5Hd.jpg
  • 8
@wykopowynoob: No faktycznie, nie pamiętam tego aż tak dobrze. W każdym razie dlaczego lektor nie wałkuje tego jako wygórowane oczekiwania jak u Martyny? Widać że montaż ewidentnie faworyzuje Izę bo jej i Kamilowi się udało, jeśli wierzyć przeciekom.